W najnowszym wydaniu programu „Studio Dziki Zachód”, Wojciech Cejrowski komentuje czeskie niezadowolenie z płatności bezgotówkowych. Wiele czeskich przedsiębiorstw, zwłaszcza z branży turystycznej, decyduje się na rezygnację z przyjmowania kart.
– Czesi się buntują (…), nie chcą płatności kartą. Wiele miejsc turystycznych (…), schroniska po czeskiej stronie Karkonoszy nie przyjmują kart płatniczych. Również na kempingach wymagane są opłaty w gotówce i chętnie wezmą każdą – podkreślił Cejrowski.
– Menadżerowie czeskich restauracji twierdzą, że nie chcą ponosić kosztów niezbędnych, prowizji i połączeń i terminali itd. Właściciele gospód i restauracji w Czechach tłumaczą, dlaczego. Otóż nie chcą wspierać systemu bankowego – kontynuował.
Zdaniem Cejrowskiego, wielu czeskich przedsiębiorców stwierdza: – Jeżeli włożę do kasy papierowe sto koron, to na końcu dnia zawsze z mojej kasy wyjmę sto koron. Natomiast jeżeli zrobię tę transakcję elektronicznie, to nigdy nie wyjdzie mi z powrotem całe sto koron.
Cejrowski podkreślił ważną kwestię: – Odmowa przyjęcia kart jest absolutnie zgodna z czeskim prawem. Przedsiębiorcy nie mają obowiązku akceptowania płatności elektronicznych. Zachęcając, dodał, że polscy przedsiębiorcy powinni również podjąć taką decyzję i przyjmować jedynie płatności gotówkowe.
Polecamy: Wojciech Cejrowski: To było wiadomo od dawna!
W kontekście tego tematu, warto zauważyć, że nie tylko schroniska w Karkonoszach decydują się na taki krok. Sytuacja jest podobna w Jesionikach. Czeskie media informują, że opłaty gotówkowe dominują na kempingach w całym kraju. Wśród komentarzy w sieciach społecznościowych pojawiają się sugestie, że takie podejście może pobudzać szarą strefę.
Nie tylko małe schroniska podejmują taką decyzję. Na przykład, Labska Bouda i Hanczova Bouda nie przyjmują już kart. W Szpindlerovym Mlynie wiele restauracji i gospód wyraża tę samą niechęć do płatności bezgotówkowych, argumentując to dodatkowymi kosztami i niechęcią do wspierania systemu bankowego.
Denik cytuje właściciela Pizzerii Andel, który mówi: – Jeżeli wprowadzę do obiegu papierowe sto koron, to na końcu zawsze wyjdzie sto koron. Jeżeli zrobię to elektronicznie, to nigdy nie wyjdzie całe sto koron.
Polecamy: Cejrowski & Lisicki o WRABIANIU Trumpa: FBI stało się, tak naprawdę, elementem wielkiej machiny polityczno-propagandowej!
Nie wszyscy Czesi podzielają tę opinię. Karel Havliczek, były minister przemysłu i handlu, krytykuje tę tendencję, sugerując, że może ona zachęcać do działalności w szarej strefie.
Badania przeprowadzone przez Euronet pokazują, że co czwarty Czech spotkał się z sytuacją, w której musiał zapłacić gotówką, mimo że wcześniej płacił kartą w danym miejscu. 34% z nich szukało najbliższego bankomatu, a 20% decydowało się na opuszczenie miejsca i poszukiwanie innych, które akceptują karty.
Podsumowując, choć popularność płatności kartami wśród Czechów rośnie, wielu przedsiębiorców decyduje się na odmowę ich przyjmowania. Ostatecznie, czeskie prawo jest po ich stronie, ponieważ przedsiębiorcy nie mają obowiązku akceptowania płatności bezgotówkowych.