Właśnie opublikowany został kolejny już zwiastun programu, który wspólnie prowadzą podróżnik Wojciech Cejrowski oraz redaktor naczelny DoRzeczy, Paweł Lisicki. Tematem rozmowy tym razem był szczyt NATO w Wilnie, stolicy Litwy.
Polecamy: Cejrowski & Lisicki o WRABIANIU Trumpa: FBI stało się, tak naprawdę, elementem wielkiej machiny polityczno-propagandowej!
Szczyt NATO w Wilnie i krytyka prezydenta Andrzeja Dudy!
Wojciech Cejrowski oraz Paweł Lisicki w niezwykle ostrych słowach skomentowali postawę prezydenta Polski Andrzeja Dudy w czasie szczytu NATO w Wilnie na Litwie. – Wciąż powtarza jedną śpiewkę – stwierdził redaktor Lisicki. – Politycy zachodnioeuropejscy zaczynają patrzeć na wojnę Rosji z Ukrainą w taki sposób, jaki patrzą politycy realistyczni oraz stawiają ważne pytania: kto dysponuje jakimi siłami? Jakie siły może jeszcze wykorzystać? Czy dotychczasowe środki były skuteczne? Co można osiągnąć a czego nie? Czy nie mamy innych problemów, które są pochodną wojny? To są pytania, na które trzeba sobie odpowiedzieć – mówił dalej.
Wojna na Ukrainie i rola Polski
– Mam wrażenie, że w Polsce się tych pytań nie porusza. Wszystkie wypowiedzi prezydenta sprawiają wrażenie, jakby nie reprezentował interesu Polski, a Ukrainę – wskazywał Lisicki.
Wojciech Cejrowski zgodził się z redaktorem naczelnym DoRzeczy. Podróżnik z Kociewia wskazał ponadto, że w Wilnie nie wydarzyło się nic, czego nie dałoby się wcześniej przewidzieć.
-Błaszczak powinien być ministrem do spraw przedszkoli i ścieżek rowerowych, nie wojska- mówi Wojciech #Cejrowski w odcinku:
— The Wojciech Cejrowski DLA ZUCHWAŁYCH (@TheCejrowski) August 20, 2019
CEJROWSKI O DUDZIE, ROSZCZENIACH ŻYDOWSKICH I WOJSKUhttps://t.co/qwtqeHuKNu
PREMIERA DZIŚ O 20 NA KANALE YOUTUBE WC
subskrypcja: https://t.co/892ZAlP1MX pic.twitter.com/JqTnvW9q2C
Ukraina w NATO?
– To od dawna widzimy i to wiadomo. Prezydent usłyszał, że nie przyjmiemy Ukrainy do NATO, bo prowadzi wojnę i był zaskoczony. Powinien wiedzieć to z regulaminu NATO, że nie przyjmuje się takich państw. Całe gadanie polskich polityków o przyjmowaniu Ukrainy powinno od początku być opatrzone takim zastrzeżeniem, że chcemy ich przyjąć, ale teraz nie możemy, bo trwa wojna – skomentował Cejrowski.
– Nie jesteśmy specjalistami od wojskowości, ale po przeczytaniu iluś analiz i traktatów wiemy, jaki jest ten warunek. Jak to możliwe, aby polski premier i prezydent powtarzali do znudzenia o Ukrainie w NATO? Wyglądają do tego na zaskoczonych, czyli głoszą postulaty niemożliwe do zrealizowania – wyraził się Paweł Lisicki.