– Cały czas słyszymy, że żyjemy w świecie kapitalistycznym, w świecie wolnorynkowym. Tak się zastanawiam, te wspomniane wydatki sektora publicznego – ja przytaczam ten wskaźnik, bo to jest wskaźnik zbiorczy. Dotyczy całego organizmu. 45 procent w Polsce, na Zachodzie i po ponad 50 procent. Kapitalizm to były chyba Stany Zjednoczone sto lat temu. Tam to były wydatki rządowe na poziomie 3 procent – mówi redaktor.
Czy to jest kapitalizm?
– Dzisiaj mamy w Europie 50 i słyszymy, że to jest kapitalizm. Czy coś tu się czasami nie zgadza? – pyta redaktor. – Oddzielmy pojęcie kapitalizmu od pojęcia gospodarki wolnorynkowej. Kapitalizm jest wdrażany w tym sensie, że rzeczywiście, jeżeli uznamy, że fundamentem kapitalizmu jest kapitał, który jest tym mechanizmem zamachowym w gospodarce i on kształtuje reguły gry, to tak! – odpowiada dr Artur Bartoszewicz.
Polecamy: Dr Artur Bartoszewicz: Banki okradają Polaków! Banksterów powinno się pogonić! A zmowa rynkowa trwa!
Dr Artur Bartoszewicz: „Ośrodkiem władzy w gospodarce jest kapitał i to niekoniecznie pochodzący z tej gospodarki”!
– Mamy do czynienia z pełnym kapitalizmem, gdzie, rzeczywiście, ośrodkiem władzy w gospodarce jest kapitał i to niekoniecznie pochodzący z tej gospodarki, w której odbywa się to zdarzenie gospodarcze. Wręcz przeciwnie! Kapitałem przejmuje się wszelkie zasoby, wszelkie wartości – wyjaśnia ekonomista.
A w jakim miejscu jest Polska?
– A co do wolnego rynku, to ja tutaj z panem redaktorem wielokrotnie zderzałem się. Dla mnie to jest taka fikcja, która została wytworzona przez państwa kolonizujące wobec państw kolonizowanych. Czy my jesteśmy państwem skolonizowanym? – odnosi się do tematu ekonomista dr Artur Bartoszewicz.
Polecamy: Dr Artur Bartoszewicz: Mania inwestowania W nieruchomości?! Polacy nie widzą innych opcji?!
Źródło: namzalezy.pl (Youtube)