– To tak szybko się stało i tak szerokie zatoczyło kręgi, zwłaszcza w mediach społecznościowych, że aż doprowadziło do delegalizacji, jak słyszałem, emotikonu, ikony gaśniczki, którą niektórzy przyozdabiali swoje profile – odnosi się do tematu z gaśnicą poseł Grzegorz Braun.
Braun i gaśnica – o tym mówią ciągle media!
– Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, po prostu dlatego, że nie siedzę w dostatecznym stopniu, dostatecznie głęboko, intensywnie i systematycznie w mediach społecznościowych. Wbrew pozorom poza tymi mediami istnieje życie i staram się żyć także i tym życiem poza internetowym, ale jak słyszę przynajmniej takie zakusy się pojawiły – kontynuuje wypowiedź polityk.
Polecamy: Grzegorz Braun Z GAŚNICĄ :) Specjalnie dla Piotra Szlachtowicza!
Gaśnica znakiem rozpoznawczym?
– Co mnie cieszy. Wiem, że gaśnica stała się znakiem rozpoznawczym ludzi, którzy dostrzegają istotne problemy i niedostatki. Rzeczywistość i nie tylko krajowej, polskiej, ale międzynarodowej dostrzegają pewne deficyty – mówi dalej Grzegorz Braun.
Gaśnica symbolem i deficyty wolności!
– Deficyty prawdy, deficyty wolności i jeżeli gaśnica jest na różne sposoby przetwarzana, nawet i artystycznie przetwarzana jako taki znak naszych czasów, to cieszę się, że z tej improwizacji na potrzeby chwili w stanie wyższej konieczności wynika coś szerszego i mam nadzieję trwalszego – stwierdza poseł Braun.
Polecamy: Grzegorz Braun o sytuacji w Konfederacji po tak zwanej „interwencji gaśnicowej”! – „To jest mrzonka”!
Źródło: Centrum Edukacyjne (Youtube)