Krzysztof Bosak udzielił wywiadu w TVP w programie Gość Poranka, gdzie rozmawiał między innymi na temat Grzegorza Brauna. Poseł Konfederacji bronił swojego kolegi, mówiąc, że czyn Brauna w związku ze zgaszeniem świec chanukowych spotkał się z dużym poparciem społecznym.
– Grzegorz Braun jest jednym z liderów Konfederacji, nie jest moim podwładnym, moim pracownikiem, którego ja mogę przyjść do Sejmu i po prostu zwolnić. On ma bardzo duże poparcie społeczne i tak się składa, że także to, co zrobił wyraża emocje części ludzi – powiedział Krzysztof Bosak.
– Część ludzi ma przesyt poprawności politycznej, nie rozumie dlaczego w Sejmie nie ustawiono wieńca ze świecami adwentowymi ani szopki Bożonarodzeniowej, jak w niektórych innych parlamentach na świecie, tylko ustawiono horrendalnej wielkości świecę chanukową i robiono uroczystości z organizacją, która nawet nie ma statusu związku wyznaniowego w Polsce, czyli organizacją Chabad-Lubawicz – ocenił wicemarszałek Sejmu.