– Wielu Polaków dotyczy problem związany kredytami frankowymi. Jeśli mówimy o frankowym szwindlu, to tych kredytów jest około 700 tysięcy. Biorąc pod uwagę, że brały je najczęściej małżeństwa, często brali także rodzice z dziećmi. Jak widać jest to ważny problem i nie wolno obok niego przejść obojętnie. Jeśli dodamy jeszcze dzieci, które mieszkają z rodzicami, którzy wzięli ten kredyt, to problem dotyczy ponad 3 milionów Polaków – mówi Grzegorz Celeban o problemie frankowiczów.
Kiedy kurs franka spadał?
– To, co w przeszłości działo się z kursem franka, to wszelkie wykresy nam pokażą, że od roku 2004 do 2008 on sukcesywnie spadał. Im bardziej kurs franka spadał, tym więcej było udzielanych kredytów frankowych. Apogeum całego udzielania tych kredytów na lata 2007-2008, gdzie ten kurs franka był najniższy w historii, to nagle tę akcję kredytową zakończono i ten kurs poszybował drastycznie w górę – dodaje Grzegorz Celeban.
Umowy frankowe i przeliczanie wysokości rat na złotówki
– Łatwo tutaj zwalić na kurs franka i zarzucić, że kurs franka jest głównym powodem rabanu. Ten kurs franka sprawił, że musimy się przyjrzeć temu, co w tych umowach frankowych było. To jest tak, że jeżeli jest rata, która w momencie brania kredytu jest szacowana na przykład na 2 tysiące złotych, to bank jedynie przelicza wysokość raty kredytu do franka – wyjaśnia Grzegorz Celeban.