„W związku z narastającą liczbą zakażeń wirusowych dróg oddechowych wśród pracowników całego referatu, informujemy że referat podatków i opłat lokalnych zawiesza przyjmowanie petentów” – poinformowała w poniedziałek na swoim profilu gmina Bobrowniki (woj. śląskie).
W Holandii właśnie znoszone są „obostrzenia” covidowe! „Od teraz możemy mówić, że to grypa”!
Co się dzieje w gminie Bobrowniki. W tle nowe obostrzenia…
Gmina Bobrowniki znajduje się tuż przy granicy z powiatem tarnogórskim. Miejscowość liczy prawie 12 tysięcy mieszkańców. Jednak prawda jest taka, że wkrótce wielu z mieszkańców będzie miało poważny problemu, żeby skorzystać z pomocy urzędu. Otóż pojawiła się informacja o ograniczeniach związanych z wirusem (Covid-u już nie ma, a czy kiedykolwiek był?, a oni dalej swoje o zakazach, nakazach i innych obostrzeniach). Informacja nie spodobała się wszystkim. „Trzeba natychmiast albo jeszcze szybciej zamknąć lasy” – skomentowała na profilu magistratu jeden z użytkowników Facebooka.
Pozostał już tylko kontakt mailowy bądź telefoniczny…
„Wszelkie informacje uzyskać można pod nr telefonu: 32 287 78-87 wew. 40 gdzie należy podać imię i nazwisko oraz numer telefonu. Pracownicy referatu skontaktują się z Państwem w najbliższym wolnym terminie. Istnieje również możliwość kontaktu drogą elektroniczną. Prosimy przesłać swoje dane na adres mailowy: [email protected]” – czytamy w komunikacie.
Covid, „pandemia” i gmina Bobrowniki
I jak tu żyć w Polsce? Jak żyć w gminie Bobrowniki? Skandal goni skandal. Oni się wymyślili ten cały Covid, tego całego koronawirusa, żeby nami pomiatać. Najpierw zamknęli nam Polskę, zabronili nam pracować, zarabiać, żyć normalnie, a teraz to wraca. Przykład: gmina Bobrowniki. Czy to szaleństwo kiedykolwiek się skończy?!
Źródło: Gmina Bobrowniki, Facebook