Trader21 mówi o aktualnej sytuacji finansowej na świecie. Swoją wypowiedź zaczyna od inwestowania w złoto. Wiele osób uważa, że złoto drożeje, kiedy pojawia się strach, kiedy jest panika. Jednak Trader21 zauważa, że cena złota nie rośnie wtedy, kiedy mamy panikę, lecz wtedy, kiedy mamy silnie negatywne stopy procentowe. Jeżeli obligacje nic nie płacą, a polskie dziesięcioletnie obligacje o stałym oprocentowaniu płacą od 1,5 do 2 procent, kiedy inflacja wynosi 4 procent, a realna nawet 9 procent, to w takim otoczeniu ludzie przenoszą pieniądze do złota.
Trader21 zauważa, że obecnie mamy potężnie zadłużone rządy, korporacje, mamy ogromny dług na poziomie osobistym i gdyby stopy procentowe wzrosły chociaż do takich poziomów jak inflacja, to załamałby się cały system. Wystarczy wyobrazić sobie, że mamy kredyt hipoteczny, od którego dzisiaj płacimy odsetki na poziomie 2,5 procenta, i nagle podnoszone są stopy procentowe do takich poziomów jak inflacja. Wtedy procentowanie kredytu rośnie do 9 procent.
Tak samo ogromnym problemem byłby dług na poziomie rządowym lub korporacyjnym. Wtedy doszłoby do niezbyt przyjemnych zawirowań w systemie finansowym. Mogłoby to być porównywane z bankructwem Rosji. Cezary Głuch (Trader21) mówi co na czeka, czy nadejdzie wielki kryzys oraz ile w przyszłości wyniesie inflacja.