W kopalni Makoszowy pozostało 170 milionów ton węgla pod ziemią. Oczywiście chodzi o węgiel udostępniony. Trwa proces fizycznej likwidacji kopalni Makoszowy. Zamykanie kopalni Makoszowy i Krupiński jest sabotażem gospodarczym (Tak! Nazwijmy rzeczy po imieniu! To wszystko dzieje się w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości w Polsce – przypomina autor).
Grzegorz Płaczek: Cała prawda o polskich kopalniach! Wywiad z wiceministrem gospodarki!
Koszty likwidacji kopalni Makoszowy
Ile kosztuje likwidacja tej kopalni? – Likwidacja tej kopalni to będzie koszt około 600 milionów złotych. Dlaczego oni to robią? – Kopalnia Makoszowy została postawiona w stan likwidacji w dniu 31. marca 2017 roku decyzją ministra energii. W tej chwili, jak widać i słychać, za nami dzieje się demontaż urządzeń i obiektów na powierzchni. Zlikwidowane są obiekty zakładu przeróbki mechanicznej węgla – mówi dr inżynier Jerzy Markowski, który był wiceministrem gospodarki.
Import węgla do Polski zamiast wydobycia
– Wcześniej została zlikwidowana wieża szybu wydobywczego. Znika to wszystko. Został jeden szyb, który będzie służył do zamknięcia ostatecznego wyrobiska pod ziemią i odwadniania tej części kopalni – dodaje Jerzy Markowski. – Dlaczego tak się dzieje? – pyta redaktor. – Nie potrafię tego wytłumaczyć, bo jesteśmy w sytuacji absolutnego głodu węgla (Oczywiście! Lepiej sprowadzać węgiel z innych krajów, niż wydobywać swój własny – ironia autora). Tym bardziej, że kopalnia Makoszowy była kopalnią, która miała dwie cechy charakterystyczne i to takie wyróżniające ją w polskim górnictwie – odpowiada Markowski.
Krzysztof Tytko: Bijmy na alarm! Tracimy suwerenność? Polskie zasoby naturalne zagrożone?
Czysty węgiel z kopalni Makoszowy!
Jakie to cechy? – Po pierwsze, kopalnia Makoszowy była kopalnią bezmetanową. To jest bardzo ważne w Polsce, gdzie 90 procent wydobycia pochodzi z kopalń metanowych, a jak uczy doświadczenie kopalni Pniówek i Zofiówka z roku bieżącego, 24 osoby zginęły od metanu, więc trzeba szanować kopalnie tam, gdzie jest węgiel, a nie mamy planu. Tak było w Makoszowach. Druga cecha, węgiel na kopalni Makoszowy jest węglem wyjątkowo czystym. Ten węgiel ma 7 procent zanieczyszczenia przy średnim zanieczyszczeniu w Polsce od 60 do 70 procent. Jest to węgiel, który po wydobyciu, nadaje się wprost do sprzedaży – argumentuje dr inż. Jerzy Markowski.
Źródło: TARNOGORSKI (YouTube)