– Patrzę na umowę koalicyjną i patrzę na ten nowy potencjalny rząd Donalda Tuska. Zastanawiam się, cóż to będzie za rząd i co on w wymiarze ekonomicznym przyniesie Polakom? – pyta redaktor.
Zbyt wiele ogólnych deklaracji, zbyt mało konkretów
– Nie jesteśmy w stanie niczego się dowiedzieć, poza bardzo ogólnymi deklaracjami, które mają wręcz życzeniowy. Nie ma tutaj takich elementów, o których byśmy powiedzieli, że widzimy plan dla Rzeczypospolitej od osób, które podpisują taką deklarację, rozumieją sytuację społeczno-gospodarczą i zaproponowali rozwiązania, które idą w konkretnym celu. Ja tego nie widzę – wyjaśnia dr Artur Bartoszewicz.
Polecamy: Dr Artur Bartoszewicz: Tusk nie zrealizuje żadnych ekonomicznych obietnic! Naiwniak w to uwierzył!
Chcą przywrócić przejrzystość finansów publicznych?! Ale czy taka kiedykolwiek była?
– Nie ma takich pomysłów a z drugiej strony jest tyle dobrych słów. Na przykład jest słowo, żeby przywrócić przejrzystość finansów publicznych – porusza kolejny temat redaktor. – No ale przywracać, to trzeba by było uznać, że kiedykolwiek taka przejrzystość w finansach publicznych była – mówi dalej ekonomista.
Skomplikowany system podatkowy w Polsce
– W Polsce 30 lat transformacji. Nie pamiętam takiego momentu, żeby w finansach publicznych i w systemie podatkowym przejrzystość była. Cały system był zawsze zagmatwany. Każdy kolejny rząd raczej poprawiał, w cudzysłowie, w kierunku, w którym powodowało to nadzwyczajnie silne skomplikowanie, więc nie rozumiem tej narracji. Osobiście nie wiem w którym kierunku i na jakiej zasadzie deklaratywnie można mówić o różnych rzeczach, tylko nie wiem do jakiego momentu czasowego ktoś chce wrócić – kontynuuje dr Bartoszewicz.
Polecamy: Dr Artur Bartoszewicz: KTO RZĄDZI POLSKĄ? IDZIE kolejny KRYZYS – Biedniejemy jak NARÓD!
Źródło: Radio WNET (Youtube)