– Po ostatnich wyborach zniknąłem troszkę, schowałem się dlatego, że żal rozpacz, itd., bo miało by całkowicie inaczej, ale okazuje się, że niezłomny prezes Janusz Korwin-Mikke zakłada najnowszą partię. Dowiedziałem się, że jest spotkanie pierwsze. Takie nie założycielskie jeszcze, ale organizacyjne – mówi Sebastian Ross.
Zamiast 14 procent 7,16 procent! Porażka Konfederacji?
– Chcieliśmy zobaczyć ilu nas jest. Czy jest wśród ludzi jakiś entuzjazm, czy nie ma. Przyjechałem, jestem bardzo zadowolony. (…) Rzeczywiście po tych wyborach, po tych wynikach, których nie spodziewał się prawie nikt, bo sondaże Konfederacji oscylowały wokół 13-14 procent. Okazało się 7,16 procent poparcia – zauważa Seb Ross.
Polecamy: Sebb Ross: Korwin i Michalkiewicz założyli nową partię! Mentzen w szponach Chanuki! Czy to koniec Konfy?
Konfederacja, KNP i wyniki wyborcze
– Co wcale nie jest jakimś tam nie wiadomo jakimś rekordem, bo obecni liderzy Konfederacji próbują się chwalić, że to jest absolutny rekord. Partia Janusza Korwin-Mikkego, KNP miała 7,15 procent i to bez innych nóg, bez Narodowców i bez partii Grzegorza Brauna – kontynuuje wypowiedź gość.
Pozostała rozpacz oraz smutek!
– To nie jest jakiś historyczny wynik. Po prostu rozpacz i smutek! Później okazało się, że usuwają prezesa Janusza Korwin-Mikkego – dodaje Seb Ross. Była także kampania w mediach społecznościowych, która szkalowała najnowszych liderów Konfederacji. Oni mieli przywłaszczyć sobie Konfederację!
Polecamy: Sebb Ross: Kryzys Konfederacji! Czy Korwin stworzy nową partię?
Źródło: wRealu24 (Banbye)