– Dzisiaj o Ukrainie. Zresztą dzisiaj taki temat przewodni naszego dnia. To jest fiasko polityki wobec Ukrainy. Mówiliśmy, a nie mówiłem. Będzie tak. Oczywiście tysiące samozwańczych fachowców, ekspertów od różnych rzeczy, a przede wszystkim też byłych wojskowych, którzy wygadywali nielogiczne rzeczy. To jest porażające i wciąż ci ludzie mają duży wpływ na to, co opinia publiczna w Polsce myśli na temat tego, jak pomagać Ukrainie – mówi na wstępie redaktor Piotr Szlachtowicz.
Polecamy: Prof. Andrzej Zapałowski: Czy Polska pójdzie na wojnę? Co zdecyduje NATO? Kontrowersyjne słowa byłego szefa sojuszu!
„Radni Lwowa chcą przywrócić bohaterów Szuchewycza i Bandery”
– Gdy usłyszałem historię, że radni Lwowa chcą przywrócić bohaterów Szuchewycza i Bandery. Tak się zastanawiam, czy współpracowalibyśmy z Niemcami, gdyby niemieccy radni jakiegoś wielkiego miasta, znaczącego miasta, czcili by Hitlera i Himmlera za swoich bohaterów? – stawia odważne pytania redaktor Szlachtowicz.
Kto nas oszukuje? Kto hołduje ludobójcom?
– Panie profesorze, to nie jest niby nowy temat i rozmawialiśmy wiele razy o tym, ale szczególnie w świetle ostatniej 80-tej rocznicy ludobójstwa na Wołyniu. Czemu Polacy tego nie widzą, pana zdaniem, że dzisiejsza Ukraina hołduje ludobójcom, Szuchewyczom, Banderom i innym typom spod ciemnej gwiazdy. Delikatnie to ujmuję, a my wciąż, przynajmniej większość mainstreamu jest zapatrzona w tę Ukrainę, która jawnie nas obraża, grozi, bo to widać w kwestii embarga produktów żywnościowych, a my tego nie widzimy. Mówiąc bardzo brzydko, kolokwialnie, ale powiem to. Ktoś nam pluje w twarz, a my udajemy, że to deszcz. Jak pan to ocenia? – pyta redaktor Szlachtowicz.
– To już od trzech dekad wiemy, że ludzie, którzy zajmują się problematyką wschodnią, ukraińską, zwracali uwagę w dziesiątkach artykułów, że bez jednoznacznego rozwiązania kwestii nazizmu na zachodniej Ukrainie, bo to jest głównie zachodnia Ukraina, nie będzie w pełni współpracy polsko-ukraińskiej – odpowiada profesor Andrzej Zapałowski.
Problem nie tylko trwa, ale również narasta
– Ten problem będzie trwał. Ciągle mówiono, że nie jest ten czas, że ten czas przyjdzie i tak zwodzi się nas 30 lat. Ja to dzisiaj też jednoznacznie podkreślam. Bez rozwiązania sprawy banderyzmu, szowinizmu ukraińskiego, nie będzie prawdziwej współpracy polsko-ukraińskiej, ale powiem więcej, nie będzie budowy wspólnej Ukrainy, nawet w warunkach tych, które są – ocenia prof. Andrzej Zapałowski.
Polecamy: Andrzej Zapałowski: Rok wojny na Ukrainie! Czy Polska jest stroną tego konfliktu i kto przegrywa?
Źródło: wRealu24 (BanBye)