– To jest pierwszy odcinek nowej serii programów „Mentzen GRILLUJE”. Przed wyborami mówiłem, że jeżeli dobrze pójdzie, to będzie dom, grill, trawa, dwa samochody i wakacje dla każdego pracującego Polaka. Poszło, niestety, trochę gorzej. Wyborcy chcieli inaczej. Była cała seria zapowiedzi, obietnic, a został tylko grill – zaczyna program dr Sławomir Mentzen.
Co się dzieje w Sejmie? Mówi dr Mentzen
– Postaram się w miarę regularnie – być może co tydzień, być może czasem częściej, czasem trochę rzadziej – opowiadać, co się dzieje w bieżącej polityce, gospodarce, czy też innych wydarzeniach, które przykuwają uwagę ludzi oraz polityków – dodaje świeżo upieczony poseł.
Polecamy: Dr Sławomir Mentzen: Wygrałem wojnę ze skarbówką!
Dr Mentzen: „Dowiedziałem się kilku nowych rzeczy”
– Jestem po pierwszym dwudniowym posiedzeniu Sejmu, a tak naprawdę jeszcze w trakcie pierwszego posiedzenia Sejmu, bo mamy w nim przerwę do przyszłego tygodnia. Dowiedziałem się kilku nowych rzeczy. Zobaczyłem kilka nowych rzeczy. Pomyślałem, że trochę Wam opowiem o tym, co się przez te dwa dni w Sejmie działo – zaznacza dr Mentzen.
„Na lewo ode mnie siedzi minister Zbigniew Ziobro”
– W Sejmie zostałem posadzony w pierwszym rzędzie. Na lewo ode mnie siedzi minister Zbigniew Ziobro. Zaraz koło niego minister Jacek Sasin, więc można powiedzieć, że dobrą ekipę w tym pierwszym rzędzie zmontowaliśmy. Póki co wielkiej chemii pomiędzy nie ma. Nie panuje jakaś wielka miłość. Wydaje mi się, że minister Ziobro nie jest największym fanem mojego twitta sprzed wczoraj, kiedy przedstawiłem wszystkim, w jakim towarzystwie siedzimy. Przez te dwa dni nie odezwaliśmy się do siebie ani razu – relacjonuje.
Polecamy: Sławomir Mentzen i Grzegorz Płaczek o Hołowni i Kosiniak-Kamyszu: Oszukali swoich wyborców!
Źródło: Sławomir Mentzen (Youtube)