– Dzisiaj w Poznaniu odbyła się rozprawa. O co chodzi? Z czym mamy do czynienia? – pyta redaktor Szlachtowicz. – Ta sprawa zaczęła się wtedy, gdy Ministerstwo Zdrowia i rząd podjęły decyzję o podawaniu szprycy dzieciom od szóstego miesiąca do czwartego roku życia. Wtedy minister Niedzielski zapowiadał, że chcą wyszprycować około 500-600 tysięcy dzieci – tak odpowiada Justyna Socha.
Rodzice, którzy zgodzili się na szczepienie dzieci oraz sprawa Pawła Kondratowicza!
– Dodał, że ostatecznie zdecydowało się na szczepienia dzieci około 3 tysięcy rodziców. Natomiast Paweł Kondratowicz, którego dotyczy sprawa karna, po prostu w przestrzeni internetowej wypowiedział się, że minister powinien za to zostać ukarany – kontynuuje.
Polecamy: Justyna Socha: Czy mamy bezpośredni przymus szczepień w Polsce? Czy ktoś odpowie za bezprawie podczas lockdownu?
Były minister zdrowia powinien zostać postawiony przed Trybunałem Stanu?
– Użył słów bardzo mocnych. Z tym, że intencją jego wypowiedzi było to, żeby po prostu pan minister został postawiony przed Trybunałem Stanu. Jako, że organizacja Pawła Kondratowicza na drugi dzień zaplanowała złożenie stosownych dokumentów i zawiadomienia do prokuratury – dodaje gość.
Przecież Kondratowicz nie groził Niedzielskiemu!
– Chociażby sama ta czynność, według mojej opinii, według opinii osób, które przyszły Pawła wspierać, nie świadczy o tym, że chciał pozbawić życia byłego ministra Adama Niedzielskiego. Ów minister poczuł się zagrożony i złożył zawiadomienie. Dzisiaj Sąd Rejonowy w Poznaniu wezwał go jako świadka i było przesłuchanie. Kuriozum, że prezes sądu podjął decyzję o zamknięciu sali sądowej, a nawet przestrzeni sądu dla osób, które nie są wpisane na listę i to jest ciekawe, bo prawnicy, którzy reprezentowali Pawła Kondratowicza, mówili, że taką decyzję podejmuje przewodniczący składu sędziowskiego podczas posiedzenia – argumentuje Justyna Socha.
Polecamy: Grzegorz Braun i Justyna Socha: Podsumowanie projektu Norymberga 2.0 i wnioski do Trybunału Stanu!
Źródło: wRealu24 (Banbye)