– Mamy ze sobą dzisiaj w programie dr Sławomira Ozdyka, który przy okazji awansował na funkcję I Sekretarza w okręgu nr 2 do wyborów europarlamentarnych; także jeśli ktoś tam mieszka w rejonie Bydgoszczy, nad Wisłą taką już troszeczkę dalej niż środkową, to… – mówi Tomasz Sommer.
Dzisiaj znów o Niemczech, Niemcach, Berlinie…
– Dzisiaj tradycyjnie będziemy rozmawiać o Niemczech. (…) Oglądam sobie nowy serial na Netflixie, całkiem niezły w sensie takie dramaturgii, i on opisuje taką rzeczywistość, która jest pomiędzy Berlinem, Wiedniem, a Marsylią, bo chodzi o to, że główny bohater, który jest włamywaczem do sejfów, wpada w problemy z miejscowymi przestępcami w Berlinie. Więc rodzinę odprawia do Marsylii, a sam jakiś towar w postaci złotej monety przewozi do Wiednia – dodaje redaktor.
Polecamy: Dr Sławomir Ozdyk: Czeska afera szpiegowska! Niemcy, wybory i AFD!
Berlin i napad na sejf
– Jest rzeczywiście prawdziwy bardzo obraz tego, jak to wszystko wygląda, bo tak, mamy te porachunki w Berlinie, czyli jakiś napad na sejf i włamanie do tego sejfu, i tak, tego sejfu broni jakaś taka mafia muzułmańska. Zleca to Niemcowi. (…) natomiast mafia słowiańska zleca mu ukradzenie tej monety, a na straży stoi towarzystwo takie jakieś niezdefiniowane, albo syryjskie, albo tureckie, nie wiadomo. Ta rodzina ucieka do Marsylii. (…) W Wiedniu to samo. Innymi słowy – odniosłem takie wrażenie – że pewnych rzeczy już się nie da ukryć. Serial miał być rozrywkowy, itd. – mówi dalej o serialu netflixowym redaktor Tomasz Sommer.
Film, który daje wiele do myślenia…
Być to było tam tak. – Tylko Netflix tego tak nie pokazywał. Dobrze, by pan podał tytuł tego filmu, to byśmy coś w tym temacie zrobili. Z chęcią zobaczę, jak wygląda sytuacja na froncie – odnosi się do tematu dr Sławomir Ozdyk. A więc co z tym filmem, przekazem, Berlinem, Marsylią, Niemcami, Francją?! Dr Ozdyk komentuje: – Pismo mówi, szukajcie a znajdziecie, proście, a będzie Wam dane”.
Polecamy: Dr Sławomir Ozdyk: Władza zarabia po łokcie!
Źródło: Tomasz Sommer (Rumble.com)