r– Wie pan, że na przykład taka inicjatywa, jak CPK płaci influencerom, żeby ci dobrze o tym mówili. Czy może panu CPK płaci? – pyta redaktor. – Nie! Nie otrzymałem pieniędzy od CPK i nigdy nie wchodziłem w tego typu działanie! – stwierdza kategorycznie dr Artur Bartoszewicz.
CPK i influencerzy
– Ja nie neguję tego. Ja rozumiem, że firmy prowadzą działania PR-owskie i wchodzą w relacje z osobami, które otrzymują wynagrodzenie za czas. Bo my mamy takie poczucie, że zapłacono komuś poglądy – dodaje ekonomista.
Polecamy: Dr Artur Bartoszewicz: Umowa koalicyjna opozycji to zero konkretów i nawołuje do łamania konstytucji!
„Za” lub „przeciw” – dr Bartoszewicz wyjaśnia…
– Jeżeli ktoś jest za dany rozwiązaniem albo ktoś jest przeciwny temu rozwiązaniu, dana firma, organizując ten proces komunikacji, korzysta z tego poglądu, to ja nie mam nic przeciwko. Uważam, że to jest zapłacenie za czas i pracę, ale jeżeli ktoś jest przeciwny, a płaci mu się za to, aby powiedział „za” albo odwrotnie, to dla mnie to jest nieracjonalne – rozwiewa wszelkie wątpliwości dr Bartoszewicz.
CPK a Modlin
– Jak sobie radzi lotnisko Modlin? – brzmi kolejne pytanie redaktora. – Słabiutko! – Kto za to odpowie? – pyta dalej redaktor. – Nie! Nikt za to nie odpowie! To jest właśnie próba zniszczenia CPK, żeby nadać Modlinowi nową istotność! – wyjaśnia dr Artur Bartoszewicz.
Polecamy: Dr Artur Bartoszewicz: Tusk nie zrealizuje żadnych ekonomicznych obietnic! Naiwniak w to uwierzył!
Źródło: namzalezy.pl (Youtube)