Redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!”, pan Tomasz Sommer, zastanawia się, czy jest jakiś związek między tak zwaną pandemią koronawirusa a najazdem Rosji na Ukrainę. Dziennikarz dzieli się swoimi przemyśleniami na ten temat. Możemy zaobserwować pewien trend, że wiadomości z wojny na Ukrainie zdominowały Internet i częściej się pisze właśnie o wojnie niż o Covid. W telewizji nie namawia się nas nawet do szcz… Nie ma mowy o wprowadzaniu kolejnych obostrzeń, a nawet jesteśmy – jako Polska – w stanie przyjąć kilkaset tysięcy uchodźców, którzy następnie nie będą poddani kwarantannie.
A może Putin celowo zaatakował właśnie teraz, bo zobaczył, że Zachód sam popuścił sobie krwi pod pretekstem kowidu? A krwawiąca ofiara jest bezbronna.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) March 3, 2022
Sommer o wojnie na Ukrainie i Covid
Jednak musimy uczciwie przyznać, że europejskie gospodarki, także polska gospodarka, podupadły mocno „dzięki” szkodliwym i głupim decyzjom, jakie podął rząd, który wprowadzał obostrzenia oraz lockdowny. Zasługi na tym polu na pisowski rząd w Warszawie. Na ich konto możemy także zapisać nadmiarowe zgony. Te przetrzebiły nasze społeczeństwa.
Obecnie o Europie możemy powiedzieć, że jest osłabiona jak nigdy. „A może Władimir Putin celowo teraz właśnie zaatakował Ukrainę, gdyż zauważył, że Zachód sam popuścił sobie krewie pod pretekstem tego całego Covidu?” – wyjawił Tomasz Sommer.
Źródło: NCzas