– Dałem sobie obciąć pazury przed audycją. W mediach amerykańskich nie ma żadnych wiadomości na temat napiętej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Chyba, że o tym mogą informować amerykańskie media polonijne. Te media podają polskie sprawy. Konflikt Polski z Białorusią jest jednym z tak wielu konfliktów i jest identyczny właśnie z tymi innymi sporami. Na granicach krajów afrykańskich także dochodzi do takich konfliktów – mówi znany podróżnik oraz komentator polityczny, Wojciech Cejrowski.
– Mnie argumentacja taka, jaką słyszę z Polski, że polscy uchodźcy w czasie II wojny światowej też potrzebowali pomocy, do mnie nie przemawia. Musimy pamiętać, że wiele krajów się odgradzało murami od uchodźców wojennych w czasie II wojny światowej. Jednak na Białorusi teraz nie ma wojny, więc ta argumentacja jest fałszywa – zauważa Cejrowski.
– Jeżeli ktoś uciekał przed wojną oraz przed bombami, które na niego leciały i chciał się gdzieś ukryć, to na Białorusi już bomby takiej osobie na głowę nie lecą i niech sobie tam zostanie. A wszystkich innych uchodźców zapraszamy do przejścia granicznego, gdzie zostaną sprawdzeni, wpuszczeni, zakwalifikowani, przywitani z otwartymi ramionami – dodaje Wojciech Cejrowski.