„Chcemy pokazać, że tu mieszkamy i też mamy głos” – mówili ukraińscy aktywiści w rozmowie z portalem Ukrayina.pl. Sondaż pokazuje, że KO i Lewica cieszą się największym poparciem wśród Ukraińców. Mimo że PiS sprowadził ich do Polski, partia znalazła się na końcu razem z Konfederacją.
Według wewnętrznego sondażu przeprowadzonego przez cudzoziemców, Koalicja Obywatelska wraz z Lewica zdobywają największe poparcie wśród mieszkających w Polsce Ukraińców. Prawo i Sprawiedliwość obdarzyło ukraińskich obywateli licznymi socjalami i przywilejami, a i tak wylądowało na końcu sondażu.
Polecamy: Krzysztof Bosak: Oddaliśmy Ukraińcom wszystko nic nie mając w zamian! Nie można rozdawać obcym przywilejów!
Niskie poparcie Konfederacji wśród Ukraińców nie powinno nikogo dziwić, gdyż to ugrupowanie jako jedyne przedkładało interesy Polski i Polaków nad do przesady proukraińską politykę.
Zgodnie z przewidywaniami Konfederacji, obywatele Ukrainy domagają się praw wyborczych w Polsce. Fundacja Stus zorganizowała symboliczne głosowanie, w którym udział wzięli mieszkający w Polsce Ukraińcy, Białorusini, Rosjanie oraz Kazachowie.
– W Polsce pracują, płacą podatki, wychowują dzieci, wydają pieniądze i zakładają rodziny. Zasilają polską gospodarkę. Im też zależy na dobrej przyszłości Polski! Oni też mają zdanie. Też mają swój głos, z którym się nikt niestety nie liczy – mówiła organizatorka głosowania dla migrantów.
Wyniki głosowania wśród migrantów są następujące: Lewica zdobyła połowę głosów. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska z wynikiem 40%. Najmniej poparcia zdobyły Konfederacja (3%) oraz Prawo i Sprawiedliwość (poniżej 2%).
Polecamy: Krzysztof Bosak: ZERO SOCJALU DLA UKRAIŃCÓW! Wszystkie wystąpienia z Debaty Wyborczej Polsat News
Chyba nie jest zaskakujące wysokie poparcie dla Lewicy, która dba o wiele bardziej o zagraniczne interesy i chce jak najwięcej przywilejów dla wszystkich z wyjątkiem Polaków – w tym również dla Ukraińców.
W rozmowie z portal Ukrayina.pl, przedstawiciele Fundacji Stus wyjaśnili motywację za organizacją tej akcji. Jak podkreślają, w ich fundacji działają migranci, którzy od lat żyją i pracują w Polsce. Ukończyli polskie uczelnie i przyczyniają się do wzrostu PKB kraju. Jednak mimo stałego zamieszkania w Polsce, nie mają możliwości aktywnego uczestnictwa w życiu politycznym.
-Nie oczekujemy, że stanie się to w najbliższym czasie, ale chcemy dać nowym mieszkańcom i mieszkankom Polski możliwość, żeby ich głos został w końcu wysłuchany. Nie możemy mówić o kompleksowej integracji osób z doświadczeniem migracji czy uchodźstwa oraz o polityce migracyjnej bez zapewnienia każdemu poczucia sprawczości, w tym politycznej – tłumaczyła Anna Radke z Fundacji STUS.
Czy jest coś nienormalnego w tym, że o polskim państwie powinni przede wszystkim decydować Polacy? Dlaczego Ukraińcy mimo i tak już licznych przywilejów chcą praw wyborczych? Czy szykuje się nam ogromna zmiana na polskiej scenie politycznej? Pozostaje mieć nadzieję, że do tego nie dojdzie…
Źródło: Ukrayina.pl, magnapolonia.org