Trader21 wypowiada się o projekcie ustawy na temat ochrony ludności. Dlaczego rządom tak bardzo zależy na wprowadzeniu tej ustawy? Czy ta ustawa nie jest wielkim zagrożeniem dla Polaków? Zdaje się pytać redaktor. – Jak masz w nazwie „ochrona ludności”, to tak naprawdę to jest stryczek dla tej ludności. Im piękniejsza nazwa, tym gorszy efekt – odpowiada Trader21. Cezary Głuch podaje przykład Demokratycznej Republiki Konga, ironizując jednocześnie.
Trader21: PRZYSZŁOŚĆ POLSKICH RODZIN! Co nas czeka?!
Ustawa o ochronie ludności zmierza w kierunku totalnej dyktatury…
Redaktor wypytuje Tradera21 o Wielki Reset w odniesieniu do ustawy o ochronie ludności i czy ten Wielki Reset jest już tuż, tuż, na co gość odpowiada: „Ta ustawa ma 107 stron, czyli podobnie jak Wielki Wał, została napisana przez kogoś z góry, a osoba, którą się podaje, to jest tak zwany frontman. To jest ustawa, która zmierza ewidentnie w kierunku totalnej dyktatury…”.
Jeszcze demokracja czy już totalitaryzm? Ludzie muszą wyjść na ulice?
– Jeżeli ktoś uważa, że żyjemy w demokracji, to niech sobie dalej żyje w swojej bańce i ta ustawa moim zdaniem w tej postaci nie przejdzie. To jest sondowanie, jak daleko mogą się posunąć politycy. Te zapisy są makabryczne. (…) To jest tak samo, jak z tą daniną dla przedsiębiorców. Zaproponowali 9 procent, zobaczyli potężną reakcją, stwierdzili: nie przejdzie 9; wrzucimy 4,5. Teraz moim zdaniem jest tak samo. Żeby ta ustawa w ogóle nie przeszła, to ludzie muszą zacząć się orientować i wyjść na ulice – proponuje Cezary Głuch.
Trader21: Jak ZACZĄĆ inwestować od ZERA? Jak zadbać o EDUKACJĘ FINANSOWĄ?
Świadomość ludzi kluczową rolą?
Jak Trader21 słusznie zauważył, pozostaje ulica, żeby powiedzieć stanowczo „NIE!” tym nowym pomysłom rządu. Trader21 kontynuuje: „Żeby ludzie wyszli na ulice, to musimy uświadomić ludzi, jakie są zagrożenia”.
Źródło: Biznes Misja (YouTube)