– W Północnej Australii powiedzieli oficjalnie, że do 12 listopada wszyscy, którzy mają jakikolwiek kontakt z innymi osobami, czyli wszyscy, którzy pracują i mają kontakt z innymi osobami, muszą się zaszczepić jedną dawką i do 24 grudnia muszą być zaszczepieni dwiema dawkami tego „magicznego eliksiru szczęścia, zdrowia i wolności”. U nas się to mówi, że ten eliksir to jest przepustka dla wolności.
– Ludzie, którzy – w Północnej Australii – nie zdecydują się na ten preparat, zostaną ukarani karą grzywny do 5 tysięcy dolarów w tej chwili. Jeżeli chodzi o New South Wales, tam jest chyba jeszcze gorzej, dlatego, że w New South Wales, praktycznie mówiąc, ludzie, którzy nie przyjęli szczepionek, nie mogą korzystać z żadnych miejsc publicznych.
– Takie osoby nie mogą iść do fryzjera, do restauracji, nie mogą jechać taksówką, nie mogą iść na basen, do biblioteki. Ci ludzie są odizolowani, bo jedynie mogą chodzić do sklepów spożywczych i praktycznie na tym sprawa się kończy.