– Stoimy na toczących się postępowaniach wobec 140 lekarzy. Ja już mam swój wyrok z mojej poprzedniej działalności od 2015 roku, który się zakończył grzywną 21 500 złotych plus koszty. Spora kwota. Potem w listopadzie ubiegłego roku zabrano mi prawo wykonywania zawodu w trybie nagłym, ponieważ ostrzegałam kobiety w ciąży przed przyjmowaniem preparatu genetycznego przeciw celebrackiej chorobie – mówi dr Katarzyna Bross-Walderdorff.
Lekarze i eksperci o testach! Absurdów pandemicznych ciąg dalszy!
„Zostałam ukarana przez Izbę Lekarską za wypowiedź”
Pani doktor dodaje: „za tę wypowiedź w Poznaniu 1 sierpnia Izba Lekarska ukarała mnie w trybie nagłym jako osobę zagrażającą bezpieczeństwu pacjentów, odebraniem prawa wykonywania zawodu na rok i zebrali się dopiero w maju, żeby mnie osądzić. (…) To działa w zasadzie na ich korzyść, bo mnie to prawo zabrali, więc nie mogę pracować jako lekarz”.
Dr Ozdyk: Masowe demonstracje przeciwko przymusowi szczepień! Rząd boi się protestów!
Lekarka straciła prawo do wykonywania zawodu
Do takich sytuacji dochodzi w naszym kraju. Lekarze, którzy mają odwagę mówić prawdę o wiadomo czym oraz ostrzegają nas przed tymi „eliksirami”, tracą prawo do wykonywania zawodu. Pani dr Katarzyna Bross-Walderdorff nie boi się mówi prawdy o Covidzie, dlatego spotkał ją taki los.
Źródło: wRealu24 (YouTube)