Ma miejsce dziwna i nielogiczna sytuacja w związku z orzeczeniem polskiego Trybunału Konstytucyjnego oraz pani sędzi Rosario Silvy de Lapuerty, która jest wiceprezesem TSUE. Nawygadywano tyle głupot, że Rafał Ziemkiewicz musi udzielić komentarza i wyjaśnić problemy, jakie się pojawiły wczoraj i które dotyczą Polski oraz jej miejsca w europejskiej Unii.
Ziemkiewicz odnosi się także do niedawnej wypowiedzi byłej premier Polski, Ewy Kopacz. Ta powiedziała, że jeśli polska Konstytucja jest sprzeczna z prawem unijnym, to możemy zrobić dwie rzeczy. Albo zmienić Konstytucję, albo wyjść z Unii Europejskiej. Jednak Rafał Ziemkiewicz proponuje trzecie wyjście z zaistniałej sytuacji. Otóż wystarczy, że Unia Europejska będzie przestrzegać traktatów, które Polska z nią podpisała.
Problem jest głębszy, gdyż organa unijne notorycznie łamią unijne prawo. Unia robi to otwarcie, bezczelnie. Chodzi także o pewne rozepchnięcie się w swoich kompetencjach. Celem Unii Europejskiej jest poszerzenie władzy tak bardzo, żeby stworzyć tak zwane „Oberpaństwo”. Chodzi o to, aby rząd europejskiej był ponad rządami narodowych państw członkowskich. Nie wolno w tym wypadku ignorować roli Niemiec, jaką chcą odegrać w zamierzonym scalaniu państw w ramach całej Unii Europejskiej.