Anna Kubala, która jest radcą prawnym, właśnie zamieściła na swoim profilu na Facebooku nagranie z komisariatu policji. Prawniczka twierdzi, że nagrano wykonano w Białołęce, gdzie składała skargę. Pani Kubala nie miała założonej maseczki. Jeden z policjantów zwrócił jej uwagę. Potem doszło do brutalnych scen.
Film ze źródła bez zakrywania twarzy policjantów:
Anna Kubala o tym, co działo się na komendzie policji
– Na komendzie Białołęka pobił mnie policjant. Potem wyrwał mi telefon i pozbawił wolności. Doszło do znieważenia mojej osoby, byłam zastraszana oraz popychana. Krzyczałam głośno o pomoc i policjant powiedział do mnie: I co? Myślisz, że ktoś ci tu pomoże”. Na korytarzy był od 15 do 20 policjantów. Wyszli oni, gdy zaczęłam krzyczeć o pomoc – czytamy na profilu Anny Kubali.
– W budynkach policji nie ma kamer, mogą zrobić co chcą. Najpierw skatują a następnie powiedzą, że napadłeś na nich i to było w obronie, a tak poza tym to spadłeś ze schodów – taki wpis zamieściła na Twitterze Anna Kubala.
Film z zamazanymi twarzami policjantów z YouTube:
Post Anna Kubali na Facebooku z pobiciem jej przez policjantów:
Wpisy z twittera Anny Kubali na temat pobicia jej przez policjantów:
Zostałam dzisiaj pobita przez policjantów na komendzie. Po wyrwaniu telefonu pozbawiona wolności, znieważana, zastraszana, popychana. Krzyczałam o pomoc i usłyszałam „co? myślisz, że ktoś ci tu pomoże” Na korytarzu było 15-20 policjantów nikt nie pomógł!!!https://t.co/vYkye2QYjr
— Anna Kubala radca prawny (@AKradca_prawny) December 23, 2021
opuchnięta dolna warga i lewa ręka
— Anna Kubala radca prawny (@AKradca_prawny) December 23, 2021