– Niewątpliwie już wszyscy zauważyliśmy, że czeka nas spore zadanie, żeby przeciwstawić się tyranii. Chodzi o tyranię kłamstwa, ale przede wszystkim o tyranię strachu. Stajemy tutaj przed państwem właśnie po to, żebyśmy mogli rozmontować powoli ten system od strony logicznej, racjonalnej. Będziemy dzisiaj mówić o rzeczach, które wydają się dość proste, ale wierzcie mi, że w swojej masie cały czas nie mamy świadomości co do prostych instrumentów, jakimi należy się posługiwać – mówi mecenas Paweł Nogal.
Kto nam nie sprzyja?
– Mimo tego, że mamy problemy z tymi prostymi rzezami, musimy iść troszkę dalej i pokazać państwu oraz tym wszystkim osobom, które nas słuchają, lecz niekoniecznie nam sprzyjają, w jakim kierunku będziemy zmierzać, w jakim kierunku im tą rękawicę będziemy rzucać – dodaje mecenas.
O panującym bezprawiu
– Niech podejmą to wyzwanie, bo na razie jako ludzie przestraszeni, pochowali się w kątach tych swoich korporacji telewizji publicznych i wydaje im się, że jak nas nie zaproszą, to nas nie ma. Mylą się! I to bardzo. Pofilozofuję troszkę po prawniczemu przez te kilkanaście minut, bo tak jak powiedziałem, pomimo, że będzie mowa też o kwestiach dość przyjemnych, prawnych, musimy spojrzeć na to, opisywać tę skalę bezprawia – zaznacza prawnik.