– Chcemy poruszyć po raz kolejny temat akcyzy, a konkretnie podwyżek akcyzy na alkohol. Niestety polskie firmy będą musiały zapłacić tą wyższą akcyzę, którą rząd Prawa i Sprawiedliwości po podwyżkach z zeszłego roku (wtedy o 10 procent większa akcyza na alkohol) ogłosił nową, podwyższoną ścieżkę akcyzy o dodatkowe 35 procent do 2027 roku. Już w tej chwili znaczna część wszelkich produktów objętych akcyzą to podatki, natomiast to, co proponuje rząd premiera Mateusza Morawieckiego, może wykończyć polskich przedsiębiorców oraz rozwinie się czarny rynek w Polsce – komentuje podwyżkę akcyzy na alkohol poseł Konfederacji – Krzysztof Bosak.
– Trudno nawet oszacować jak duży będzie czarny rynek. Zwracamy uwagę na to, że dzień po naszej konferencji prasowej w sprawie akcyzy, do Sejmu wpłynął projekt ustawy, którym rząd postanowił zaskoczyć branżę, gdyż najpierw zorganizował forum akcyzowe. Na tym forum było dyskutowane to, jak ma wyglądać ścieżka wzrostu akcyzy i jak ma szczegółowo wyglądać podwyżka tego podatku – dodaje Krzysztof Bosak.
Podwyżki akcyzy na alkohol o 35 procent do 2027 roku to drakoński podatek. Konsultacja trwała tylko tydzień czasu. W tym tygodniu na posiedzeniu Sejmu rząd Polski prawdopodobnie będzie chciał przez parlamentarną maszynkę do głosowania przepchnąć tą ustawę. Polacy powinny wiedzieć, co z tej ustawy wynika.