„Ostrzegaliśmy przed skutkami rozporządzenia metanowego, które wiąże się z zamknięciem kopalń, naruszeniem bezpieczeństwa energetycznego Polski oraz drastycznym wzrostem cen prądu” – powiedzieli Jakub Kalus, szef biura Prawnego Konfederacji, oraz Grzegorz Płaczek, lider katowickiej listy wyborczej partii. W ocenie polityków Konfederacji, to, co europosłowie z PiS uznali za sukces, zostało nazwane przez nich hipokryzją, farsą i manipulacją.
Polecamy: Grzegorz Płaczek: Czy obywatel Ukrainy po JEDNYM dniu pracy w PL może zacząć otrzymywać minimalną polską emeryturę?
– Panie premierze, jak jak Pan popatrzy Ślązakom, Polakom prosto w oczy, kiedy dokładnie 2 dni temu zagłosowaliście państwo w Parlamencie Europejskim za tym, że nasze kopalnie będą musiały być wygaszane? Okłamujecie państwo Polaków i manipulujecie państwo Polakami, dlatego, że doskonale wiecie, że limity związane z emisją metanu są z punktu widzenia Polski druzgocące. To, że państwo pokazujecie to jako sukces rządu, to słowo farsa tutaj, jakby nic nie powiedzieć – powiedział Grzegorz Płaczek.
Spowodujecie, że będziemy zmuszeni do tego, żeby wydobywać mniej węgla, a jednocześnie będziemy musieli ten węgiel importować, dlatego, że czymś musimy zasilić ciepłownie i elektrociepłownie. Nie przypominam sobie sytuacji, żeby czy Chiny czy Stany Zjednoczone, czy Kanada czy Meksyk, czy Brazylia były wprowadzane tego typu limity, które są nieosiągalne z punktu widzenia również technologicznego – dodał.