– To jest bardzo ważne wydarzenie. Manipulacja, indoktrynacja to jest coś, co nas otacza. Mam tylko 7 minut by opowiedzieć i nie przeciągać czasu, więc będę mówić w telegraficznym skrócie. Jadąc tutaj do Państwa przez zakorkowaną Warszawę, bo na następny dzień czekają nas różne dziwne rzeczy zastanawiałem się, co można powiedzieć w tak krótkim czasie. Kiedy mam mówić 3 godziny, to nie mam problemu i mogę powiedzieć w środku nocy. Kiedy mam powiedzieć kilka minut, to jest to dla mnie problem – udziela wypowiedzi Wojciech Sumliński.
Polecamy: Wojciech Sumliński: Niebezpieczne tajemnice! Drugie dno wizyty Zełenskiego w Polsce: polska duma – ukraińskie interesy?
Wojciech Sumliński ma wiele do powiedzenia i…
– Pomyślałem sobie, że w telegraficznym skrócie powiem, bo to, co się dzieje dookoła, to jest i manipulacja, i indoktrynacja, i mamy w ostatnim tygodniu w zasadzie w pigułce to, co się dzieje. W ostatnim tygodniu, z punktu widzenia kogoś, kto obserwuje tą rzeczywistości, kto razem z Marcinem Rolą przemierza Polskę wszerz i wzdłuż, pokazując ją ta, gdzie tylko to możliwe, gdzie tylko ludzie chcą nas słuchać, zaczęło się to wszystko dla mnie od spotkania z niesamowitym księdzem – dodaje dziennikarz śledczy.
Ksiądz Adam z Latyszowa i to, co się dzieje na Ukrainie (a my im tak bardzo pomagamy)
– Księdzem Adamem z Latyszowa (Ukraina). Ksiądz niesamowity. Mogę mówić to, co Państwu teraz powiem, bo on to mówił publicznie na spotkaniu z dwustu osobami, gdzie nie było kamery, ale gdzie mnóstwo ludzi miało włączone telefony i nagrywało wszystko, co ksiądz mówił. A mówił rzeczy niesamowite – relacjonuje Wojciech Sumliński.
– Przyjechał prosto z Ukrainy i opowiadał o tym, jak bardzo różni się nasza rzeczywistość, którą nam prezentują od tej rzeczywistości, którą można obserwować na Ukrainie gołym okiem. Opowiadał o tym, że w zasadzie w każdym domu mówi się o Banderze, że flagi Bandery wiszą na każdym rogu – kontynuuje Sumliński.
Symbole, flagi z Banderą na Ukrainie. Wojciech Sumliński cierpliwie wyjaśnia
– Przecież Latyszów to nie jest zachodnia Ukraina, ta banderowska, tylko to jest dużo bardziej na wschód. Opowiada o tym, jak bardzo ambiwalentny jest stosunek do Polaków, kiedy spełniamy wszystko, czego się od nas oczekuje i jest w porządku. Gdy jednak tylko pojawia się jakiś drobny element, który nie jest po myśli, wszystko się zmienia – tłumaczy Wojciech Sumliński.
Spotkanie pod tytułem „Kulisy indoktrynacji” to było bardzo ciekawe spotkanie. Zaproszono wielu gości: Wojciecha Sumlińskiego, Stanisława Michalkiewicza, Lucynę Kulińską, Karolinę Pikułę, Marcina Rolę, Dariusza Lorantego. Zachęcam do obejrzenia całego filmu.
Polecamy: Marcin Rola o Ukrainie! W co gra Andrzej Duda z Wołodymyrem Zełeńskim?!
Źródło: wRealu24 (BanBye)