– To jest pierwszy nasz kontakt z ministrem Szumowskim. To w sumie jest pocieszające, że ludziska jakoś tam postępują w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem, nie podsuszają się, tylko oddychają pełną piersią, ale jednak, jeśli to jest eksminister i dyrektor poddający pośrednio lub bezpośrednio mobbingowi swoich pracowników właśnie uciekając się do presji na maskowanie i szprycowanie – mówi Grzegorz Braun o ministrze Szumowskim.
Grzegorz Braun o Szumowskim
– Mamy tutaj pełną skalę hipokryzji w wykonaniu ministra Szumowskiego. Policja tam się w końcu zjawiła po blisko godzinie. Pan Grzegorz Płaczek wraz ze mną i naszymi kolegami, asystentami społecznymi spędził resztę tego popołudnia składając zeznania na komisariacie policji, gdyż on również padł ofiarą przestępstwa. Co do mnie, to zawiadamiałem o przestępstwie, które polegało na udaremnianiu interwencji poselskiej, a to znaczy utrudnianie bądź uniemożliwianie wykonywania mandatu posła – dodaje polityk Konfederacji Grzegorz Braun.
Źródło: wRealu24 (YouTube)