– Dzisiaj o konwencji Konfederacji, która odbyła się w sobotę, ale przede wszystkim i służbie zdrowia, gdyż zło dzieje się dalej w tej sferze polskiego społeczeństwa, polskiego życia publicznego. Dzieje się źle, dzieje się naprawdę nie tak, jak powinno się dziać. Moim gościem jest ratownik medyczny, Damian Garlicki, który jest kandydatem Konfederacji Korony Polskiej na posła – wypowiada się na początek redaktor naczelny telewizji wRealu24 Piotr Szlachtowicz.
Polecamy: Jerzy Karwelis: Czy to koniec pandemii, czy początek nowej? Jak zniszczyły nas obostrzenia
Piotr Szlachtowicz: „Niedzielski zapowiada, że oficjalnie koniec pandemii będzie na początku lipca”
– Jak służba zdrowia, bo pan Niedzielski zapowiada, że oficjalnie koniec pandemii będzie na początku lipca, chociaż w innych państwach już dawno się to zakończyło. Jak to obecnie wygląda? – pyta redaktor Szlachtowicz.
– Powiem w sposób bardzo krytyczny. Nawet takie zapowiedzi, że kończymy ten stan zagrożenia epidemicznego 1 lipca, to jest data umowna, jest to dla mnie data fikcyjna i po raz kolejny pokazuje, że tej pandemii nie było. Do apteki musisz wejść w maseczce. Nie wszystkie apteki zwracają na to uwagę – mówi Damian Garlicki.
Fałszywa pa***mia w Polsce! Kto miał rację?
– Wiele aptek i instytucji medycznych, ochrony zdrowia nie zwracały już od dawna na to uwagi. W sposób bardzo racjonalny, przemyślany i mądry podchodziły do tematu, a niektórzy czekają na tego 1 lipca, żeby w końcu te kagańce ściągnąć. To, co mnie bardzo cieszy, wielu lekarzy z miejsc, w których pracuję, ratowników medycznych i pielęgniarek już dawno te kagańce ściągnęli i zaczęli sami mówić, że to w żaden sposób w niczym nie chroni, w niczym nie pomaga – ocenia ratownik medyczny.
Ukrainizacja Polski i polskiej służby zdrowia
– Zatem te zapowiedzi dla mnie są po prostu sztuczne albo wykreowane naciskami innych ludzi z zewnątrz – dodaje Damian Garlicki. – Ale jest inny problem, bo okazuje się, że jest w jakimś sensie ukrainizacja Polski, chodzi głównie o służbę zdrowia – porusza ważny temat Piotr Szlachtowicz.
– Nie bójmy się używać tych słów, nawet jeżeli będą nas nazywać ruskimi trollami, na tym polega budowanie naszego życia w przyszłości, dla naszych dzieci, żebyśmy nie bali się bronić naszego kraju. Tak się właśnie odbywa. Świadczą o tym tak zwane przepisy, które nasz rząd antypolski wprowadza i wprowadził przede wszystkim po 24 lutego i dotyczy on obywateli Ukrainy, i po części też Białorusi. Mówi o tym, że ci ludzie już nawet nie muszą przedstawiać dokumentów, że są personelem medycznym – komentuje Damian Garlicki.
Polecamy: Damian Garlicki UJAWNIA: Zmienili prawo o ratownictwie medycznym! Chcą odważnym zamknąć usta!
Źródło: wRealu24 (BanBye)