– Jakie jest stanowisko Korony Młodych w sprawie próby odebrania immunitetu posłowi Grzegorzowi Braunowi oraz w ogóle w sprawie ścigania obywateli i niszczenia procedurami w sądach za nie noszenie maseczek?
-Jeszcze niedawno był czas, kiedy mieliśmy te wszystkie dziwne i niezrozumiałe obostrzenia rządowe. Najśmieszniejszy, według mnie, był zakaz wchodzenia do lasu. Wracając do tematu, uważam, że nie powinno się tu robić żadnego problemu, ponieważ nie tylko posłowie Konfederacji nie stosowali się do tych obostrzeń. Dotyczy to posłów wielu opcji politycznych i nagonka na Konfederację, że nie noszą maseczek jest po prostu śmieszna. Posłowie innych partii, którzy nie nosili maseczek i nie stosowali się do reszty tych absurdalnych obostrzeń, a było ich wielu, krzyczeli, że to posłowie Konfederacji nie noszą maseczek. To jest straszna hipokryzja. Przyjrzyjmy się sytuacji covidowej z dwóch perspektyw – prawnej i medycznej.
O tym też mówił poseł Grzegorz Braun podczas komisji sejmowej.
Z perspektywy prawnej mamy historie wielu osób, które odmawiały przyjęcia mandatów. Zgodnie z procedurami wtedy kieruje się sprawę do sądu i większość spraw kończyła się wygraną osoby, która odmówiła przyjęcia mandatu. Co z resztą potwierdza bezprawność tych obostrzeń. Jeśli chodzi o kwestię medyczną, zacznę od słynnego cytatu „one nie pomagają, nie zabezpieczają przed wirusem. Nie wiem po co ludzie je noszą”. Wiele badań dowodzących nieskuteczności maseczek jako ochrony przed wirusem. Posłużę się jeszcze fragmentem ze strony rządowej, na który powoływał się poseł Grzegorz Braun podczas komisji sejmowej, który mówił, że maseczki powinny nosić wyłącznie osoby chore albo podejrzane o zachorowanie – mówi Dawid Jankowski u Miry Piłaszewicz