Na Ukrainie działała grupa przestępcza, która trudniła się wykradaniem pieniędzy z kont obywateli Unii Europejskiej, w tym również Polaków i Czechów. Organy ścigania poinformowały, że straty sięgają milionów. Jest film z akcji policyjnej.
To właśnie w Kijowie rozbito grupę przestępczą. Ta miała specjalizować się w oszustwach. Jak podaje lokalna prokuratura, organizacja działała na terenie Ukrainy od roku 2021. Grupa przestępcza wykorzystywała tak zwany phishing i wykradała środki z kont obywateli Polski, Czech, a także innych krajów Unii Europejskiej.
Polecamy: Grzegorz Płaczek: Przestępstwa imigrantów w Polsce! Dlaczego policja zataja prawdę i statystyki na ten temat?
Czym zajmowali się członkowie grupy przestępczej?
Jak wykazało śledztwo, w procederze uczestniczyło ponad 40 osób z różnych stron Ukrainy. Każda z osób miała jasno sprecyzowane zadania. Do grupy przestępczej należeli programiści. Ci odpowiadali za tworzenie i zarządzanie siatkami botów na Telegramie oraz kampanii phishingowych. Dodatkowo, mieli także zagwarantować anonimowość pozostałym przestępcom oraz prowadzić „konsultacje”, które pokazywały, jak ukryć działalność przestępczą w sieci.
Jak działali przestępcy?
Ich zadaniem było wyszukiwanie ofiar na czeskich stronach przeznaczonych do zakupów online. Posługiwali się oni sprawnie socjotechniką, namawiali odbiorców do klikania w linki phishingowe oraz tłumaczyli to koniecznością wykonania opłaty za towar lub usługę. Samo wejście na stronę i zostawienie tam danych skutkowało przekazaniem ich sprawcom. W ten sposób przestępcy mogli na przykład wypłacać środki z kont ofiar.
Co działo się ze skradzionymi pieniędzmi?
Przestępcy zatrzymywali dla siebie 30 procent ze skradzionej kwoty z danego rachunku. Jak wykazało policyjne śledztwo, obcokrajowcy zostali oszukani na kwotę ponad 350 tysięcy złotych (około 3 miliony hrywien).
Akcja o charakterze międzynarodowym
W akcji rozbicia grupy przestępczej uczestniczyli funkcjonariusze ukraińskiej cyberpolicji, wydziału śledczego, a także czeskich organów ścigania. Policjanci udali się na Ukrainę. Przeprowadzono aż 29 przeszukań na Ukrainie. Policja zabezpieczyła prawie 60 laptopów, sprzęt komputerowy, kilkadziesiąt telefonów, 75 tysięcy dolarów, karty SIM i karty bankowe, 6 samochodów oraz liczne dokumenty. Zatrzymani zostali trzej organizatorzy procederu oraz pięć osób, które brały udział w przestępczej działalności. Teraz grozi im do 12 lat więzienia oraz konfiskata mienia.