Bardzo niepokojące doniesienia z Austrii. Jest tam bardzo niespokojnie, nawet doszło do zamieszek. Kto za tym stoi? – Jeszcze trudno ocenić dokładnie czy jest to przypadek, czy jest to akcja zorganizowana. Kto dokładnie i z jakiego powodu wywołał prawdziwą bitwę w kilku dużych ośrodkach Austrii – między innymi we Wiedniu, w Linzu, w Grazu, w Klagenfurcie, ale też w innych miastach austriackich – relacjonuje Agnieszka Wolska.
Agnieszka Wolska: Dyktatura KE do spraw pandemii? Niemieckie interesy z Chinami, jak z Rosją!
Co się wydarzyło w Halloween?
– Te informacje, które są w niemieckich mediach, są dosyć skąpe. W austriackich mediach lokalnych oraz we wiodących mediach tak zwanego głównego nurtu jest wiele informacji. (…) Co wydarzyło się tam w noc Halloween? Skala tych zamieszek i gwałtowność bardzo niepokojąco przypominają o wydarzeniach ze Sylwestra 2015 roku w Kolonii. Nam w Kolonii nie trzeba zwracać uwagi i uczulać na możliwość niebezpiecznego rozwoju tego rodzaju wydarzeń – wypowiada się pani Wolska.
Młodzi ludzie szturmowali w Austrii jeden z domów! Zamieszek ciąg dalszy
Chaos w Austrii! Tak to można określić. Ludzie wychodzą tam na ulice. – Jest kolejny etap debaty – już po tej eskalacji, która jak się okazuje, toczyła się także następnego dnia już na nieco mniejszą skalę. Ale w ten wieczór halloweenowy doszło do incydentu w Klagenfurcie, że młodzi ludzie szturmowali jeden z domów, domagając się, by właściciele poczęstowali ich słodyczami. Gdy ci odmówili, protestujący zaczęli demolować samochód, obrzucać dom różnymi przedmiotami, a nawet grozić mieszkańcom – dodaje Agnieszka Wolska.
Kto protestuje w Austrii?!
– Protestują głównie mężczyźni młodzi migranckiego pochodzenia, czyli jest to scenariusz znany także z Kolonii. To się znowu powiela. Znowu są media społecznościowe jako nośnik informowania oraz zwoływania się do udziału w tym wydarzeniu. Prawdopodobnie jest to przedsmak tego, co może wydarzyć się w Sylwestra – kontynuuje korespondentka z Niemiec. Tutaj także chodzi o lockdowny. Mieszkańcy nie tylko Austrii mają tego dość. Zamykanie się na normalne życie, utrata pracy, bankructwo firmy – to tylko niektóre, ale jakże ważne, skutki wynikające z lockdownów. Ale czy my w Polsce tego nie znamy?! To także zastraszanie naukowców, którzy mieli oraz mają odwagę mówić prawdę o tej mniemanej „pandemii”.
Źródło: wRealu24 (BanBye)