To już się właśnie zaczyna. To dzieje się na naszych oczach. Otóż do sieci europejskich marketów trafia „jedzenie”, które robione jest z robaków. Zatem wchodzimy w ostatni etap walki z mięsem, a więc z rolnictwem. Rolnik mówi jak jest o tym wszystkim – tak to można określić w największym skrócie. Z wykształcenia jest chemikiem, na YouTube opisuje sytuację, jaka obecnie ma miejsce w rolnictwie, ale także na świecie, gdyż wiele uwagi poświęca naszym problemom. Mowa o globalizmie i pseudoekologicznym samobójstwie, jakie popełnia świat.
Rolnik OSTRZEGA: Polska może podzielić los Holandii!
Unia Europejska i ekologiczna pętla. To nie może skończyć się dobrze…
Dokąd to wszystko zmierza? Do czego to prowadzi, pokazała ostatnio Sri Lanka, ale Unia Europejska z ekologiczną pętlą na szyi niepowstrzymanie szykuje się do skoku. To zatem oznacza, że będziemy jeść robaki, gdyż mięso będzie najpierw astronomicznie drogie (między innymi przez podatki oraz opłaty nakładane na rolników), a następnie będą nam je obrzydzać rozmaitymi chorobami, propagandą o niezdrowym żywieniu, itd. Czy tak czasem nie dzieje się ze wszystkim, co nie pasuje globalistom? Węgiel, samochody spalinowe, skóry, futra, mięso, nabiał… Globaliści precz od żywności.
Cezary Wincenciak mówi o produktach robionych z robaków
– Tydzień temu do sieci, ogromnej sieci marketów spożywczych we Francji, w Belgii i w Holandii zaczęły trafiać, jako pierwszy raz w historii, produkty mrożone, przetworzone, robione z robactwa. Tak, a więc kotlety z robaków. Ja mówię robaków, bo mam na myśli wszystkie te owady i całą tą resztę, która ma być taka pseudozdrowa i w ogóle – mówi Cezary Wincenciak.
Rafał Foryś: Wojna o rolnictwo w Holandii! Czy zabiorą nam zdrową żywność? Co się stało z cukrem?!
Chodzi o wyeliminowanie mięsa naturalnego pochodzenia
Cezary Wincenciak dodaje: „Kochani, to, co teraz się dzieje, to jest wdrażanie tego procesu, który ma wyeliminować mięso naturalnego pochodzenia, czyli pochodzenia rolniczego. Popatrzcie, poczytajcie, to nie jest ściema, to się po prostu dzieje. Jeżeli idziemy w ten deseń, że to się dzieje, to przypomnę też, żebyście poczytali, czyje fabryki produkują. I się zdziwicie”.
Źródło: Ruch Narodowy (Facebook)