Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Ustalmy najpierw, o czym my tu mówimy. Urządzenie Pegasus jest oprogramowaniem szpiegowskim umożliwiającym dostęp do każdego telefonu komórkowego, umożliwiającym dostęp do zdjęć, do nagrań, do wiadomości, do mikrofonu oraz do kamery.
Ponieważ smartfony stały się nieodłącznym elementem naszego życia, każdy z nas w czasie rządów PiS-u miał przy sobie urządzenie podsłuchowe, które jeszcze mogło nas nagrywać w dowolnym momencie. O tym właśnie mówimy.
Państwa totalitarne, bezpieki państw totalitarnych w XX w. nie miały takich możliwości naruszenia czyjejś prywatności, nie miały takich możliwości inwigilowania kogoś. Historia użycia przez rząd PiS-u, przez służby PiS-u Pegasusa od samego początku jest historią działań nielegalnych, niemoralnych, wręcz obrzydliwych.
Zaczęło się od tego, że nielegalnie przekazano z Funduszu Sprawiedliwości 25 mln zł do CBA, następnie CBA nielegalnie kupiło oprogramowanie niezgodne z polskim prawem, a następnie to nielegalnie sfinansowane i nielegalnie zakupione oprogramowanie używało w nielegalnym celu.
Pegasus został stworzony po to, żeby tropić sprawców najcięższych przestępstw: morderców, pedofili, terrorystów, zorganizowane grupy przestępcze.
Wszystko wskazuje na to, że NSO Group trzymało te dane, które nielegalnie zbieraliście, na swoich serwerach, do których prawdopodobnie miały dostęp izraelskie służby specjalne. Należy sobie zadać pytanie, czym, jeśli nie szpiegostwem i zdradą, jest inwigilowanie polskich polityków, a następnie pozwolenie na przekazywanie tych danych do obcych wywiadów, bo według mnie to się właśnie w ten sposób nazywa.
Czytaliście wiadomości, oglądaliście zdjęcia, słuchaliście czyichś rozmów, mogliście włączać komuś kamerę albo mikrofon w najintymniejszym momencie, a następnie te dane leciały prosto do TVP i frunęły prosto na zagraniczne serwery kontrolowane przez obce wywiady. Nie ma możliwości, żeby coś takiego jeszcze raz się zdarzyło.
Trzeba bardzo przykładnie ukarać tych ludzi i skazać ich na wieloletnie więzienie. Jeżeli to się nie wydarzy, jeżeli ktoś za to, co tu się stało, na długie lata nie pójdzie siedzieć, to znaczy, że jako państwo nieprędko pozbędziemy się swojego tekturowego, kartonowego, bananowego charakteru. Dlatego oczywiście jako Konfederacja popieramy wniosek o komisję śledczą. Bardzo dziękuję.