– „Szczęść Boże! Konferencja prasowa Konfederacji. Temat: pobite gary! Tak się w dzieciństwie mówiło, kiedy zabawa się kończyła. Chodzi o główne narracje propagandowe i zasadnicze trendy, które od dwóch i pół roku utrzymują się w zwalczaniu mniemanej pandemii. Otóż fakt, dla niektórych, mam nadzieję ostatecznie już przełomowy. Dyrektor Pfizera, pani Small, w trakcie przesłuchania w Parlamencie Europejskim przyznała, że firma Pfizer nigdy nie testowała swoich preparatów na zapobieganie transmisji wirusa” – rozpoczyna konferencję prasową Grzegorz Braun.
Grzegorz Braun: Białoruś szykuje się do WOJNY, a Tusk chce otwierać granice!
Kto tu nas okłamuje?
– „Firma Pfizer nie próbowała nawet ustalić związku tego preparatu z występowaniem bądź też z zanikaniem wirusa SARS-CoV-2. Zatem pobite gary! Konfederacja jako jedna jedyna w tym parlamencie zachowywała zdrowy rozsądek i wyczucie chwili” – dodaje poseł Konfederacji.
✅ Grzegorz Braun w Sejmie: I kto tu jest szurem?! @KoronyPolskiej @GrzegorzBraun_ @KONFEDERACJA_ pic.twitter.com/szVrOLkGeh
— WolnośćTV (@WolnoscTV) October 18, 2022
Dlaczego Konfederacja nie angażowała się w kampanię agresywnej akwizycji eksperymentalnych medykamentów?
– „Są pewnie tacy, którzy nam nigdy już nie wybaczą, że nie angażowaliśmy się w tę kampanię agresywnej akwizycji eksperymentalnych medykamentów, które stręczyli rządzący i stręczyliście wy, pracujący w głównych ośrodkach dezinformacyjnych” – zapewnia Braun.
✅ Grzegorz Braun w Sejmie: Pobite gary! Firma Pfizer nigdy nie próbowała nawet ustalić związku tego preparatu z występowaniem, bądź też zanikaniem wirusa SARS-CoV-2! @KoronyPolskiej @GrzegorzBraun_ @KONFEDERACJA_ pic.twitter.com/8RUHHbImbE
— WolnośćTV (@WolnoscTV) October 18, 2022
Grzegorz Braun: „Kto tu jest szurem?”
– „Kto to tu jest szurem? Taką mam sugestię naszego biura prasowego, żebym zadał to pytanie, więc je zadaję. Nie cieszymy się z cudzego, jak nie cieszyło nas to, że blokujecie sobie państwo drogi oddechowe przewlekłym maskowaniem, że poddajecie się testom na gwizdnięcie ministra czy rzecznika prasowego w telewizorze” – mówi Grzegorz Braun.