Szczęść Boże! Ratuj się kto może, kiedy Zjednoczona łże-Prawica w ścisłej kooperacji z totalną opozycją zajmują się zdrowiem i życiem Polaków. 200 tys. zgonów nadmiarowych pod pretekstem walki z mniemaną pandemią. 200 mln eksperymentalnych medykamentów, co do których Państwowy Zakład Higieny formalnie stwierdza, że ich nie badał, nie bada i badać nie będzie, gdyż ma – cytuję – związane ręce.
Szanowni Państwo! Jesteście tu, tutaj was widzę, pamiętam was z posiedzeń komisji w ciągu tych ostatnich lat. Tak szeroko się śmieje pan poseł Hoc. Tak, jesteście zorganizowaną grupą przestępczą. (Poseł Czesław Hoc: Też pana serdecznie pozdrawiam, też pana serdecznie pozdrawiam.)
Ja mówię teraz, pani marszałek… Proszę uciszyć te stwory tutaj z ław Zjednoczonej łże-Prawicy Szanowni Państwo! Proszę o informację na piśmie: Jak wygląda bilans waszych działań? Ileście kupili tych tzw. szczepionek przeciw COVID-19? Ileście rozprowadzili? Ile to kosztowało? Póki nie ma tego rozliczenia, nie zabierajcie się… (Poseł Czesław Hoc: A ile życie ludzkie kosztuje? Ile życie ludzkie kosztuje?) …nie sięgajcie do kieszeni Polaków po kolejne pieniądze. Zbrodniarze!
Grzegorz Braun: Zawieźć do aresztu tych łobuzów niezależnie czy są ministrami, czy premierami!
✅ Grzegorz Braun do PiS: Jesteście zorganizowaną grupą przestępczą! Nie sięgajcie do kieszeni Polaków po kolejne pieniądze, zbrodniarze! @GrzegorzBraun_ @KoronyPolskiej @KONFEDERACJA_ pic.twitter.com/pPKSPKuuc1
— WolnośćTV (@WolnoscTV) November 3, 2022
Grzegorz Braun do PiS: Przestańcie uprawiać rabunkową gospodarkę wojenną!
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Przyznam, że zabrakło mi spostrzegawczości przy pierwszej lekturze tego projektu i musiałem drugi raz doczytać, a jak doczytałem drugi raz, to musiałem i trzeci raz sprawdzać, czy dobrze widzę. Mianowicie, panie ministrze, skąd różnica w podejściu do statków żeglugi powietrznej i statków, łodzi, jachtów żeglugi śródlądowej o długości w ustawie wskazanej, nieprzekraczającej dwudziestu paru metrów? Zapisano bowiem, że urząd rejestrujący w przypadku tych pierwszych weryfikuje, czy silnik albo sam płatowiec nie został niecnie skradziony, natomiast w przypadku tego, co pływa, urząd może – może – sprawdzić. Panie ministrze, proszę mnie zapewnić, że to nie jest zaproszenie do jakiejś fajnej, sensacyjnej historii. Ukradliśmy jacht napakowany jakimiś cennymi towarami i zapisujemy go, rejestrujemy w polskim urzędzie po to, żeby sensacyjna historia mogła się rozwinąć z pożytkiem doczesnym, niekoniecznie wiecznym, partycypujących w tym scenariuszu. Panie ministrze, czy to jest przypadek, czy to eurokołchoz nakazuje nam takie różnicowanie, że to, co lata, to koniecznie trzeba zweryfikować, ale to, co pływa, to urzędnik może?
Grzegorz Braun: INTERWENCJA poselska ws. SZYKANOWANEJ nauczycielki!
Grzegorz Braun: Jeśli może, to, panie ministrze, może być dobrze i może być też niedobrze, prawda?
Odstąpienie od czynności ustawowo nienakazanej może np. okazać się bardzo cenne dla takiego urzędnika. Krótko mówiąc, panie ministrze, czy przypadkiem nie jesteśmy tu na tropie jakiegoś „lub czasopisma” w pańskiej ustawie? Proszę mnie uspokoić. Ja z tej trybuny dzieliłem się już moim sceptycyzmem wobec wszystkich tych eurokołchozowych, globalnych systemów rejestracji, bo tam, gdzie rejestracja, tam też i inwigilacja. Druga rzecz, ale to już może w pytaniu rozwinę tę kwestię. Bo, panie ministrze, tekst bazowy, czyli ustawa, którą tutaj zmieniamy, zawiera zastrzeżenie expressis verbis, że można te dane gromadzić, nie ujawniając tego delikwentowi. To rozumiem: nie będziemy dzwonić do terrorystów, że, kochani, zbieramy informacje na wasz temat, więc nie zostawiajcie odcinków palców (Dzwonek) następnym razem. Ale – uwaga! – można nie podawać przyczyny gromadzenia danych. I pytanie jest takie: Czy można nie podawać tej przyczyny delikwentowi, czy też jednak urząd wewnętrznie musi precyzować powody, dla których wiedzę gromadzi?