Mathilde Cohen (University of Connecticut) w czasie swojej konferencji w Paryżu powiedziała jasno, że nawyki żywieniowe, które dotyczą Francuzów oraz wielu innych nacji, które na Francuzach się wzorują, są po prostu rasistowskie. Te nawyki są także kształtowane przez normy białej wyższej klasy średniej.
Cohen jasno mówi, że biała zastawa zawiera znamiona rasistowskie. Te słowa wypowiedziała w czasie tak zwanego tygodnia doktoranckiego, który był organizowany przez szkołę nauk politycznych Instytut Science Po Paris.
Wielu Francuzów traktuje swój posiłek jako pewien rytuał narodowy. Wtedy wszyscy obywatele powinni w nim uczestniczyć na równych zasadach. Jednak według Mathilde Cohen tak nie jest.
Cohen kładzie także nacisk na to, jakie zasady odnoszą się do przyznawania francuskiego obywatelstwa na podstawie tak zwanej „zasady białych”. Częścią tego jest także osławiona kuchnia francuska.
Cohen wyraźnie zaznaczyła, że prawo w dużym stopniu przyczynia się do określonej marginalizacji mniejszości etnicznych oraz rasowych. Jest to wynikiem nadania białej francuskiej kulturze żywieniowej odpowiedniego statusu diety, która jest przeznaczona dla osób uprzywilejowanych oraz chronionych prawnie.
Powinniśmy także zdawać sobie sprawę z tego, że UNESCO zaklasyfikowało w 2010 roku posiłki francuskie jako niematerialne dziedzictwo kulturowe ludzkości.
Po słowach Mathilde Cohen protestuje wielu francuskich szefów kuchni, w tym niejaki Thierry Marx, które ocenił wypowiedzi Cohen jako złe i niekorzystne dla Francuzów oraz dla kuchni francuskiej. Według Thierry’ego Marxa chodzi o wywołanie pewnego szumu oraz zdobycia rozgłosu przez Mahtilde Cohen.
Absolwent Science Po i były minister do spraw żywności – Guillaume Garot – twierdzi, że gastronomia francuska wzbogaciła się o wkład zwyczajów i potraw z innych miejsc.
Z tego wszystkiego wynika, że lewicę ogarnęło pewne szaleństwo. Chodzi o pewne opętanie ideologiczne oraz o pewien poziom zidiocenia. Pojawia się zasadnicza kwestia, czy jacyś lewaccy działacze lub przedstawiciel Platformy Obywatelskiej nie zaczną lustrować mielonego, schabowego lub kapuśniaka pod kątem rasowym.