– Taki okazjonalny dzisiaj materiał. Jesteśmy w Otwocku w Domu Kultury. Trwa premiera „Powrotu do Jedwabnego”. Jak wiecie państwo, są ogromne problemy związane z wyświetlaniem tego filmu. Są to kwestie związane z cenzurowaniem tego dokumentu. My staramy się to pokazywać w taki sposób, jak to jest. Tutaj w Otwocku grupa opłaconych trolli, która chciała zakłócić premierę filmu – mówi Marcin Rola z telewizji internetowej wRealu24.
Marcin Rola mówi o prowokatorach, czyli o osobach, którym nie podoba się to, że wiele osób chce obejrzeć film „Powrót do Jedwabnego” i te osoby chcą poznać prawdę. Prawda historyczna jest niezwykle ważna dla nas wszystkich, Polaków. Nie możemy pozwolić na zakłamywanie historii oraz rzeczywistości. Niestety wielu osobom takie podejście się nie podoba i te osoby, ci prowokatorzy, chcą zakłócić premierę tego dokumentu.
– Wyobraźmy sobie, że jakiś dziennikarz Gazety Wyborczej zrealizował film i napisał książkę, i że odwołuje mu się większość spotkań, zastrasza się organizatorów tych spotkań, nie wpuszcza się go do kina, bo mógł pokazać swój film. Taki scenariusz właśnie mamy z filmem o Jedwabnem. To się dzieje każdego dnia. Chcą nam zabronić pokazania prawdy – ocenia sytuację dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński.