Sławomir Mentzen zdecydowanie wyklucza wspólny start z Solidarną Polską, co próbują sugerować media mainstreamowe. Polityk odnosi się także do pomocy Ukrainie oraz ostrzega przed KPO. Pan Mentzen wystąpił w programie „Gość Wydarzeń”, który prowadzi Bogdan Rymanowski w Polsacie.
Mentzen: „Nie rozumiem, dlaczego my się mamy rozbroić, a nie Amerykanie czy Niemcy”
Jeśli chodzi o kwestię pomocy wojskowej dla Ukrainy, Sławomir Mentzen wskazywał, że jako Polska powinniśmy postępować rozważnie, gdyż to właśnie my możemy być następnym celem Rosji. – W tym momencie nie jestem w stanie powiedzieć, czy jesteśmy gotowi bezpiecznie wysyłać kolejne czołgi na Ukrainę, bo nie wiemy ile tych czołgów już tam trafiło. O tym, że wspieramy Ukrainę dowiadujemy się z mediów, bo premier mówi o tym dziennikarzom, a w Sejmie nigdy żadnego raportu nie zdał – powiedział Mentzen.
Czy pomoc wojskowa dla Ukrainy byłaby większa gdyby rządziła @KONFEDERACJA_ ?@SlawomirMentzen: Na pewno byłaby racjonalna. W tym momencie nie jestem w stanie powiedzieć, czy jesteśmy w stanie bezpiecznie wysyłać kolejne czołgi na 🇺🇦. 1/2 pic.twitter.com/5fmlMaUtLV
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) January 19, 2023
Czołgi dla Ukrainy
Zaznaczył, że w tej chwili „nie jest znany stan polskiej armii”. Nie ma wątpliwości, że dodatkowe uzbrojenie jest Ukrainie niezbędne, a jednocześnie chciałby poznać prawdziwe powody, dla których czołgów na Ukrainę nie wysyłali dotychczas Niemcy czy Amerykanie. – Dużo lepiej dla bezpieczeństwa Polski byłoby, gdyby były to czołgi niemieckie, amerykańskie, a nie polskie, ponieważ są one nam potrzebne w Polsce. W tym momencie nie ma ryzyka wojny lądowej między Niemcami, a Rosją lub USA, a Rosją. W związku z tym oni znacznie mniej potrzebują czołgów. My jesteśmy bardziej zagrożeni. Dlatego nie rozumiem, dlaczego my się mamy rozbroić, a nie Amerykanie czy Niemcy. W przypadku ataku Rosji na Polskę będziemy mieli mniejsze możliwości obrony. Dlatego powinniśmy zabiegać o to, żeby na wschód szło przede wszystkim uzbrojenie państw zachodnich – podkreślił prezes Nowej Nadziei. Konfederacja razem z Solidarną Polską? Mentzen wyklucza.
Absolutnie nie ma najmniejszej szansy na koalicje @KONFEDERACJA_ z @SolidarnaPL! W większości spraw się głęboko nie zgadzamy ze @ZiobroPL. To jest człowiek, który odpowiada za rozpad polskiego aparatu sprawiedliwości. @SlawomirMentzen w @PolsatNewsPL 👇🏻 pic.twitter.com/fvBtBP4F1s
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) January 19, 2023
Inny z poruszanych przez red. Rymanowskiego tematów to nadchodzące wybory parlamentarne. Część komentatorów politycznych sugeruje, jakoby Konfederacja połączyła siły z dotychczasowym koalicjantem PiSu – Solidarną Polską. Mentzen taki scenariusz wyklucza.
Nie dla koalicji z Solidarną Polską!
– Nie ma na to najmniejszej szansy (na wspólny start z Solidarną Polską – przypomina autor). W większości spraw głęboko nie zgadzamy się ze Zbigniewem Ziobro. To jest człowiek, który odpowiada za rozpad polskiego aparatu sprawiedliwości, to jest człowiek, który głosował za podnoszeniem i komplikowaniem podatków. Teraz przepycha zwiększenie inwigilacji Polaków – powiedział Mentzen.
🔹@SlawomirMentzen: Nie chciałbym żeby polscy posłowie sprzedawali polską suwerenność i doprowadzali do olbrzymiego chaosu w systemie prawnym, po to żeby dostać tani kredyt. pic.twitter.com/Uf7wfBpVPM
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) January 19, 2023
Czy KPO to pułapka?
Oczywiście wszyscy wiemy, jak ważną kwestią są pieniądze z KPO a także ustawa o Sądzie Najwyższym. Tutaj Unia Europejska chce narzucić nam swoje propozycje. Ustawa została niedawno przepchnięta przez posłów Prawa i Sprawiedliwości w Sejmie. Konfederacja już wcześniej ostrzegała nas przed KPO. Przeciwko głosowały: Polska 2050 oraz Solidarna Polska. – Dobrze się stało, że posłowie Hołowni i Ziobry wreszcie posłuchali tego, co mówimy na temat tej ustawy – mówił Mentzen. Wymieniał jej szkodliwe założenia i podkreślał, że to „pułapka”.
– Premier negocjuje z Komisją Europejską zapisy ustawy. Przychodzi do Sejmu i mówi, że trzeba tę ustawę uchwalić bez żadnej dyskusji, bez żadnych zmian, bo tego wymagają komisarze z Brukseli. Ustawa wprowadza w Polsce bałagan prawny i jest niekonstytucyjna. Posłowie za nią głosują, bo liczą, że Polska dostanie tani kredyt – tłumaczył. – Nie chciałbym, żeby polscy posłowie sprzedawali polską suwerenność i doprowadzali do chaosu w systemie prawnym po to, żeby dostać tani kredyt – podsumował Mentzen. Obecny Sejm porównał do tego sprzed rozbiorów. Jak tłumaczył, wówczas również różne rozwiązania narzucała nam zagranica, a polscy posłowie bali się odezwać.
Sławomir Mentzen – czego się bać w 2023 roku: inflacja, podatki, ekonomia, kryzys, inwestycja
Źródło: Polsat