Trwają protesty w Australii przeciwko lockdownowi oraz przeciwko przymusowym szczepieniom. W Internecie pojawiły się kolejne nagrania, z których wynika, jak agresywnie działa policja w Australii wobec protestujących obywateli tego kraju. Sytuacja wygląda bardzo źle i nie jest pod kontrolą. Policja reaguje często bardzo brutalnie.
– Co się dzieje w Australii i czy do tego dojdzie także w Polsce oraz UK? Myślę, że jako Polacy, powinniśmy śledzić to, co dzieje się w Niemczech. My w Wielkiej Brytanii patrzymy na to, co dzieje się w Australii i w Kanadzie, i nie dowierzamy. Jest tam podobne prawo, podobna mentalność ludzi, ale na szczęście do nas to jeszcze nie dochodzi – komentuje zaistniałą sytuację Sebastian Ross.
– Kiedy patrzę na Australię, to nie wiem, o co tam chodzi. Oni mieli w tamtym roku ogromny sukces w walce w pandemią, jak sami twierdzą. Zamknęli na kilka miesięcy kraj i myśleli, że tak się pokona koronawirusa. Jeszcze chwalili się tym, że wszystko zamykali i że będzie wszystko ok. Tak niestety się nie stało – dodaje Ross.