Właśnie hiszpański rząd poinformował, że będzie musiał zwrócić pieniądze wszystkim tym osobom, które zostały ukarane mandatem za nieprzestrzeganie lockdownu. Chodzi o okres między marcem a czerwcem 2020 roku. Trybunał Konstytucyjny w Madrycie uznał, że nakaz pozostania w domu nie był zgodny z hiszpańską konstytucją. W piątek rząd hiszpański ogłosił, że będzie musiał zwrócić pieniądze Hiszpanom, którzy zostali ukarani mandatami w związku z nieprzestrzeganiem obostrzeń przeciwepidemicznych.
Taka decyzja rządu centrolewicowego wynika z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Ten w lipcu bieżącego roku orzekł, iż przymusowa izolacja społeczna, w ramach stanu zagrożenia epidemicznego w czasie pierwszej fali pandemii koronawirusa, była wprowadzona niezgodnie z zasadniczą ustawą.
Według szacunków rządu Hiszpanii mowa o 1,1 milionie mandatów, które zostały wystawione za nieprzestrzeganie przepisów przeciwepidemicznych. Do takich zaliczano na przykład nieuzasadnione opuszczanie swoich domów.