Szczepionka Pfizer-BioNTech przeciwko COVID-19 nie została zatwierdzona, ani licencjonowana przez amerykańską Agencję Żywności i Leków, natomiast została dopuszczona do użytku w nagłych wypadkach w celu zapobiegania COVID-19 u osób w wieku 16 lat i starszych, więc szczepionka nie jest z technicznego punktu widzenia licencjonowana. Badania kliniczne zostaną zakończone dopiero w 2023r. Natomiast kampania promocyjna szczepionek rozszerza się wszędzie.
Rządy, korporacje oraz szczepionki
Rządy, korporacje i celebryci prowadzą zorganizowaną kampanię, aby sprzedać nam szczepionkę. Na jakiej podstawie to robią? W tym artykule, przyjrzymy się, jak szczepionka COVID-19 zdołała dotrzeć do ludzkich ciał w tak rekordowym czasie. Jak wyglądały badania? Czy powinniśmy po prostu wierzyć procedurom szczepionek na temat ich bezpieczeństwa i skuteczności?
Czy szczepionki są bezpieczne?
Zanim zaczniemy rozmawiać o badaniach szczepionek, przypomnijmy, dlaczego stwierdzono, że w ogóle potrzebujemy szczepionki. Głównym argumentem było to, że musimy powstrzymać rozprzestrzenianie się COVID-19, aby zmniejszyć liczbę ciężkich przypadków prowadzących do hospitalizacji, w celu ochrony systemu opieki zdrowotnej przed przeciążeniem. Oznacza to, że głównym celem badań szczepionek powinno być przerwanie transmisji i zmniejszenie ciężkiego przebiegu choroby. Złotym standardem w przypadku uzyskiwania zezwoleń na nowe produkty lub wyroby medyczne są badania oparte na Podwójnej Ślepej Próbie.
✅Prezydent Gliwic DEMASKUJE propagandę covidową: We Francji już mają 5-6 FALĘ, paszporty są NIESKTUCZNE! [WIDEO] https://t.co/pNB3TLZeqW
— WolnośćTV (@WolnoscTV) December 20, 2021