– Nad wspólnotą żydowską we Francji zawisło niebezpieczeństwo w miarę napływu ludności z Afryki mahometańskiej. Mówiłem o tym przed laty po masakrze w redakcji czasopisma Charlie Hebdo, kiedy fanatycy zamordowali dwunastu dziennikarzy i rysowników – rozpoczyna Piotr Witt.
Masowe wyjazdy Żydów z Francji!
– Doszło wówczas do masowych wyjazdów Żydów z Francji. Exodus nigdy nie ustał. W ciągu ostatnich pięciu lat wyjechało 97 tysięcy osób. Od czasu odwetu Izraela w Strefie Gazy mnożą się ataki skierowane przeciwko Żydom – komentuje Witt.
Polecamy: Wojciech Sumliński: Czy cały świat jest w rękach Izraela? Co mogło się stać na Bliskim Wschodzie? Czy Ż***i wiedzieli o ataku?
„W Izraelu czujemy się bezpieczniej niż we Francji”
– W ubiegłą sobotę minister spraw wewnętrznych liczył już ponad 1800 aktów agresji. Potem zaprzestano podawania statystyk. (…) „W Izraelu czujemy się bezpieczniej niż we Francji”. Ze szkół francuskich zniknęli uczniowie Żydzi. Jest ich za mało, żeby móc się obronić. Świat jakby zatrzymał się w biegu. Stanęliśmy przed śmiertelnym niebezpieczeństwem III wojny – dodaje.
Chcą użyć bomby atomowej w Gazie?
– Minister dziedzictwa narodowego Izraela mówił 5 listopada o rozpatrywaniu w sztabie możliwości rzucenia na Gazę bomby atomowej, jednocześnie zachodzą kolosalne zmiany w międzynarodowej hierarchii władzy. Stany Zjednoczone utraciły kontrolę nad gospodarką świata sprawowaną z pomocą dolara. Tysiące ludzi giną w bezsensownej wojnie na Ukrainie. U brzegów Palestyny gromadzą się potężne amerykańskie okręty wojenne – relacjonuje Piotr Witt.
Polecamy: Kto zgotował piekło ludziom w Strefie Gazy?!
Źródło: Radio WNET (Youtube)