– Dużo się dzieje. Oczywiście wojna, oczywiście sprawy związane z różnego rodzaju książkowymi premierami. (…) Dzisiaj premiera książki Wojciecha Sumlińskiego, najnowszej książki jego autorstwa, pod tytułem „Zakazana prawda” i z tego, co oglądałem, Wojciech Sumliński na kanale YouTube miał swój klip, w którym opowiadał, jak wraz z Tomaszem Budzyńskim zdecydowali się pokazać ściśle tajny aneks do raportu w sprawie likwidacji WSI – rozpoczyna program mocnym akcentem redaktor Piotr Szlachtowicz.
Polecamy: Wojciech Sumliński mówi o aneksie do raportu WSI! Największe tajemnice III RP!
Wojciech Sumliński gościem wRealu24. Co nas czeka?
– Bardzo to ciekawe. W środę o godzinie 20:00 Wojciech Sumliński będzie moim gościem na żywo w telewizji wRealu24, zapytamy go o to. Dosyć to przejmująca decyzja, zwracając uwagę, że trzech prezydentów absolutnie ten raport utajniła. Cóż takiego tam jest, że ukrywa się tę prawdę, która jest naszą prawdą, przed Polakami – ciągnie wątek dalej Piotr Szlachtowicz.
– Będzie także o tym, co się stało z kontem twitterowym doktora Sykulskiego. (…) Wojciech Sumliński jest przyjacielem naszej stacji. Często u nas występuje i często mówi, zanim ukaże się jego nowa książka o tym, co będzie, jak to wygląda. Tak to wyglądało przy każdej wcześniejszej książce, ale nie przy tej – kontynuuje redaktor Szlachtowicz.
Utrudniony kontakt z Wojciechem Sumlińskim w ostatnim czasie! Nad czym pracował dziennikarz śledczy?
– Przez ostatnie trzy, cztery tygodnie próbowałem się z nim skontaktować, pisząc do niego wiele razy, pytając, co się u niego dzieje. Mówiłem, co się dzieje, a on mówił: przepraszam cię Piotr, nie mogę ci powiedzieć, gdzie jestem, jestem poza domem, pracuję nad nową książką, która jest inna niż reszta – komentuje redaktor.
– No dobrze! Nie mogłem pytać, bo wiadomo, jak to jest z telefonami dziennikarzy niezależnych, więc nie pytałem. Wojciech mówi, że po prostu musi pracować nad nią poza, bo boi się, że pewni, szemrani panowie wejdą do niego o 6 rano i wydarzy się to, co się wydarzy – stwierdza redaktor Piotr Szlachtowicz.
– Zatem nie pytałem już więcej. Teraz już wiem, o co chodzi. Jak wejdziemy na Twitter Wojciecha Sumlińskiego, to widzimy wymianę zdań między Wojciechem Sumlinskim, a Piotrem Wojciechowskim.
Byleby oni nie wpadli do Wojciecha Sumlińskiego o 6 nad ranem! (Pamiętamy wiele wydarzeń z przeszłości)
„Byłego wiceprzewodniczącego komisji likwidacyjnej ds. WSI, Piotra Woyciechowskiego zapraszam do osobistej weryfikacji. Byle nie o 6 rano – i nie z kolegami. To już przechodziłem – nauczony doświadczeniem pod moim adresem nie trzymam zatem nic wartego uwagi. #zakazana_prawda” – czytamy na profilu Wojciecha Sumlińskiego na Twitterze.
Na co Piotr Woyciechowski odparł na Twitterze: „Bajki z mchu i paroci. Żadnego dostępu i wglądu do Aneksunie miał. Podobne konfabulacje jak w przypadku kolegi WC – płk. Aleksandra Lichockiego, co po mieście chodził i rozpowiadał, że ma Aneks do sprzedania. Skończyło się to dla Niego czteroletnią odsiadką w więzieniu. Dixi.”.
Polecamy: Wojciech Sumliński: Kto i dlaczego zabił Andrzeja Leppera?!
Źródło: wRealu24 (BanBye)