Żyjemy obecnie w dziwnych czasach. Zmagamy się z pandemią koronawirusa i warto zadać sobie pytanie, czy polski rząd radzi sobie oraz czy nie przesadza, wprowadzając kolejne nakazy oraz zakazy. Właśnie możemy zaobserwować totalną „nawalankę” w mediach publicznych, która odnosi się do ogłoszonej w przeszłości przez WHO pandemii. Wielu ekspertów zgodnie twierdzi, że Prawo i Sprawiedliwość nie wie, jak racjonalnie działać w tych trudnych czasach. Czym zatem możemy spodziewać się czwartej fali?
Czy ponownie będziemy przechodzić to, co przechodziliśmy w poprzednim roku? Jest mnóstwo nowych zachorowań w Polsce, jednak bywały dni, kiedy nikt nie umarł na Covid. Wobec tego dlaczego rząd znów chce nakładać na nas obostrzenia? Czy takie działanie jest sensowne oraz racjonalne? Grzegorz Płaczek rozwiewa wszystkie wątpliwości, atakując dodatkowo rząd i wypominając im wiele błędów.
Płaczek wprost mówi o tym, że wczoraj i przedwczoraj nikt nie zmarł na Covid-19 w Polsce. Przecież więcej osób umiera na inne choroby oraz ginie w wypadkach samochodowych, więc dlaczego PiS tak uporczywie „walczy” z pandemią koronawirusa, kiedy nie ma zbyt dużego zagrożenia. Grzegorz Płaczek rozwiewa wszelkie wątpliwości.