– Mamy wszyscy wielkie szczęście. Trwa konflikt hegemoniczny i ten konflikt rozgrywa się w telewizorach. Straszą nas nieistniejącą chorobą. W porównaniu z dywanowymi bombardowaniami, z masowymi atakami z bronią biologiczną, chemiczną i atomową, tutaj jest naprawdę luz. Musimy to przyznać. Gdyby ta wojna toczyła się między innymi pretendentami do bycia hegemonem, to prawdopodobnie połowa tej planety albo cała wyparowałaby w jakiś straszliwych cierpieniach – mówi Sebastian Pitoń.
Sebastian Pitoń: Czy ZWYCIĘSTWO ROSJI będzie dobre dla Polski?
Sebastian Pitoń o wirusie, który nie istnieje, o lockdownach oraz o wojnie, która jest
Pan Pitoń dodaje: – A my szykujemy się do kolejnej fali jakiegoś wirusa, nieistniejącego, do jakiegoś lockdownu. Śmiech na sali. Bardzo jestem wdzięczny za to, że ta wojna hegemoniczna ma tak zabawny kształt. Chciałem państwu powiedzieć o czymś, co miało miejsce 200 lat temu, żeby już tak zupełnie uniknąć kontrowersji. W roku 1806 miała miejsce bitwa pod Jeną między Królestwem Prus, a Francją. Napoleon tę bitwę wygrał, ale tak naprawdę Prusacy byli wojskiem bardzo kochanym. To byli tacy wysocy, fajni goście. Świetnie przeszkoleni…
Grzegorz Braun przypomina Romualda Traugutta
– Romuald Traugutt na wojnie krymskiej dosłużył się odznaczeń – także od Moskali. Rzecz w tym, jak ten Polak, ten patriota wykorzystał później swój kunszt, swoją wiedzę, swoją kondycję, swoje doświadczenie. W związku z czym, myślę, że nie ma tutaj tematu, tak długo, jak długo jest organizacja, która się nazywa Wojskiem Polskim – ocenia Grzegorz Braun.
Grzegorz Braun: Polacy są PONIEWIERANI i ATAKOWANI przez UKRAIŃCÓW na granicy!
Braun Grzegorz o Wojsku Polskim mówi jak jest
Grzegorz Braun mówi: – Jest polski mundur, chwała Bogu i polska komenda w tej chwili. Nie możemy wszystkiego oddawać walkowerem. Nie możemy oddawać walkowerem życia publicznego, nie możemy walkowerem oddawać władzy.
Źródło: Punkt Widzenia TV (YouTube)