– Wróciła kwestia imigrantów, bo okazało się, że Niemcy odsyłają migrantów do Polski. Tam już nie chcą. To są wasi imigranci. Być może są to też imigranci, którzy przekroczyli granicę Polski. Pamiętają Państwo, ze strony Białorusi. (…) Na to wszystko nakłada się pomysł Unii Europejskiej, że ta relokacja może wrócić, a jak ktoś nie będzie chciał przyjmować, to ma zapłacić odpowiednią kasę – mówi na początek programu redaktor Łukasz Karpiel.
Polecamy: Grzegorz Braun: Wydajecie MILIARDY na ten proces przesiedlenia UKRAIŃCÓW, który nazywacie pomocą dla uchodźców!
Przecież przyjęliśmy 2,5 miliona uchodźców!
– Jest to sprzeciw Polski, ale wydaje się, że temat żyje – dodaje redaktor Karpiel. – To pokazuje niemiecką bezczelność, mówiąc pokrótce. Wynika to z tego, że jesteśmy krajem, który przyjął 2,5 miliona uchodźców wojennych z Ukrainy, który podjął nadzwyczajny wysiłek utrzymania tych ludzi tutaj, zapewnienia im jakiegoś zajęcia i jakiegoś statusu życiowego – wypowiada się Witold Gadowski.
– Ponosimy tego koszty w postaci zwiększonej inflacji, w postaci niższych zarobków, większych podatków, większego deficytu budżetowego. W takiej sytuacji rozpoczynanie dyskusji o tym, że Polska nie przyjmuje uchodźców, jest po prostu niemiecką butą, bezczelnością, popartą przez francuskie interesy – argumentuje dziennikarz śledczy Witold Gadowski.
Według Unii Europejskiej nie pomagamy uchodźcom…, a uchodźcy z Ukrainy?!
– Prawdziwy imigrant czy uchodźca, który nie jest z Ukrainy, tylko jest z krajów takich dalekich i żeby był właściwego koloru skóry, to jest uchodźca i każdy inny to jest gorszego sortu, i on się nie wlicza. To jest przerażające – stwierdza redaktor Łukasz Karpiel.
Nie przyjmiesz do siebie imigranta, słono za to zapłacisz
– To pokazuje fiasko logiki przy każdej próbie odczytywania ideologicznej polityki komunistów rządzących Unią Europejską – podsumowuje Gadowski. – Ja się zastanawiam, czy trochę w tej sprawie to nie jest tak, że PiS stara się wzmocnić brzmienie propozycji Komisji Europejskiej po to, żeby pokazać, jak bardzo się on na to nie zgadza, bo propozycja jest łagodniejsza niż to, co proponowano kiedyś, aczkolwiek zawiera pewien element przymusu – ocenia Łukasz Warzecha.
– Teraz mówi się tak: albo przyjmiecie imigrantów, albo możecie się od tego wykupić na dwa sposoby, czyli poprzez kontrybucję finansową, która z polskiej optyki wygląda jak kara. Stąd te obliczenia, że tam 22 tysiące euro za imigranta, albo poprzez pomoc materialną, czyli przekazywanie jakichś namiotów, koców, kuchni polowych – dodaje Łukasz Warzecha.
Polecamy: Krzysztof Bosak: Żadne inne państwo w Unii nie daje tak hojnych świadczeń uchodźcom jak Polska! [WIDEO]
Źródło: PCh24TV – Polonia Christiana (YouTube)