– Widzę, że dobre nastroje nie opuszczają tutaj członków koalicji rządzącej. Wracamy z tego boju o Turów pobici i okradzeni, ale za to w dobrych nastrojach, co cieszy. W obliczu sromotnej klęski nie opuszczają nas humory. Także wydaje się, że wszystko jest w porządku. Natomiast bilans jest taki, że jak mieliśmy na początku zapłacić 50 milionów, to teraz zapłacimy 45 milionów i dodatkowo wiszą nad nami właśnie te kary z TSUE, których może nie uda się anulować – mówi Dobromir Sośnierz z Konfederacji o Turowie.
Dobromir Sośnierz o Turowie
– Zawsze może być jeszcze większa klęska. Zawsze możemy sobie wyobrazić, że nie tylko nam wezmą Turów, ale nas jeszcze pozabijają. Nie o to powinno nam chodzić, żebyśmy sobie wyobrażali jeszcze gorsze scenariusze. Na pewno względem stanu wyjściowego, gdzie mieliśmy 50 milionów w kieszeni i kopalnię, to teraz mamy działającą kopalnię i musimy zapłacić Czechom 45 milionów, kary i jeszcze musimy wybudować jakieś tam ustrojstwa, które Czesi sobie życzą – oburza się poseł Konfederacji Sośnierz.
Przypomnijmy, że spór o kopalnię Turów i jej funkcjonowanie to temat ciągle świeży. Według polityka Konfederacji Dobromira Sośnierza źle na tym wyszliśmy. Czesi zgłosili sprawę do TSUE (Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej). To, jak wyszliśmy z tej całej sytuacji, według polityków Prawa i Sprawiedliwości, jest sukcesem dla nas, Polaków. Jednak czy aby na pewno? Konfederacja ma odmienne zdanie na ten temat.
Źródło: TVP, Wolność i Niepodległość WinTV (YouTube)