– Będziemy dyskutować o tym, co się wydarzyło pod Tarnowem. Kilka dni temu doszło do incydentu. On się rozlał po mediach mainstreamowych, ale w tych mediach mainstreamowych opisano wszystko to nie tak, jak powinno. Jak zwykle zresztą. (…) Wystąpiły pewne sytuacje, o których za chwilę Czujny powie, że może zdementować pewne plotki – mówi na wstępie redaktor Piotr Szlachtowicz.
Polecamy: Czujny: Władza rozbija antysystem! Czy wojna na Ukrainie pogrąży Polskę?!
Czujny i treści antysystemowe, propatriotyczne
– Tytułem wstępu, żeby była jasność, redakcja Czujny.pl z fanpagem „Czujny” obserwowanym przez blisko ćwierć miliona Polaków generalnie jesteśmy redakcją w przerażającej większości sensu stricte antysystemową. Elementem różnych grup niepokornych, antysystemowych, propatriotycznych, prowolnościowych są jak najbardziej grupy kibicowskie, szeroko pojęty ruch kibicowski – odpowiada Marek Czujny Majcher.
Kibice w Polsce, media mainstreamowe, a gdzie obiektywizm?
– Nasza redakcja wszystkie aspekty kibicowania dotyczące właśnie takiej walki o wolną i niepodległą Polskę prezentuje. Na dowód obiektywizmu, muszę to wtrącić, bo też się oberwało za tę sytuację, chcę powiedzieć, że ostatnio na przykład były rozmowy wychowawcze z nachodźcami przeprowadzane przez kibiców Lecha Poznań – dodaje Czujny.
– Ja jestem kibicem Wisły Kraków, jeżdżę na Wisłę od ćwierć wieku i redakcja nasza pokazywała, jeżeli są świetne transparenty na przykład pokazujące na trybunach, że czci się za wschodnią granicą ludobójców Polaków, było to na Stali Mielec, też kibicowsko wrogi klub, na Czujny.pl się to pojawiło. Teraz wyprzedzili całą scenę kibicowską. A tej chwili kibice Śląska Wrocław ostatnią oprawą. Oczywiście szerokie relacje na Czujny.pl i oczywiście, siłą rzeczy, najbliżej koszula sercu, jeżeli tego typu akcje, a też są aktywni kibice Wisły Kraków, także to pokazujemy. Mam nadzieję, że tym wstępniakiem, uspokajam, że postaram się być jak najbardziej obiektywny, choć wiadomo, że będzie mi to bardzo trudne – podkreśla Marek Majcher.
– Powiem Wam tak: nigdy i przenigdy, i jako redaktor naczelny powiedziałem, że może nigdy nie mów nigdy, że nigdy nie będę komentował antagonizmów między kibicami w Polsce, ponieważ to jest, że tak powiem część ruchu, adrenaliny, emocji, walki, czasami na śmierć i życie o swój klub, i od tego są media kibicowskie, i my mamy łączyć Polaków, a nie dzielić, jako redakcja, w walce o wolną i niepodległą Polskę – zaznacza.
– Piotrze, zostałem zmuszony do zabrania głosu. Opublikowałem zdjęcie z kibicem Polonii Przemyśl w jednoznacznej koszulce z podejściem wiadomym do banderyzmu, czyli negatywnym i wrzuciłem to zdjęcie, i się wylała fala hejtu w związku z sytuacją z Radłowa pod Tarnowem, gdzie doszło do wydarzenia, i właśnie. Powiem Tobie, Piotrze i szanownym Państwu, że nie zabrałbym nigdy głosu w tej sprawie. Zostawiłbym tę kwestię osobom, które się do tego bardziej nadają w świecie kibicowskim, gdyby nie fakt, że ta sprawa zainteresowała się mną – komentuje Czujny.
Co się wydarzyło w Radłowie?
– Jestem naocznym świadkiem wydarzeń z Radłowa – mówi Czujny. – O godzinie 13:01 RMF24.pl: „Bójka w okolicach stadionu w Radłowie! Nie żyje jedna osoba! Tragiczny finał bójki w okolicach stadiony w Radłowie, na skutek odniesionych obrażeń zginął około czterdziestoletni mężczyzna. Policja około godziny 9:30 otrzymała zgłoszenie o awanturze w okolicach stadionu w Radłowie (powiat tarnowski, województwo małopolskie” – cytuje redaktor Szlachtowicz za portalem RMF24.
Polecamy: Marek Majcher (CZUJNY) ostro u Roli: Kolejny niezależny dziennikarz znaleziony martwy! Co takiego ujawnił, że musiał zginąć?
Źródło: wRealu24 (BanBye)